Wielkie rodzinne spotkania, długie biesiady w domach, ogrodach, w restauracjach, hotelach, ośrodkach wypoczynkowych i na kempingach, pikniki na plażach, wspólne grillowanie - tak wygląda ten wyjątkowo celebrowany, często złożony z licznych dań posiłek.

Nazwa święta pochodzi od łacińskiego określenia Feriae Augusti, oznaczającego odpoczynek cesarza Augusta.

Zwyczaj wypoczynku oraz świętowania przetrwał do czasów obecnych. 15 sierpnia uważany jest za kulminacyjny dzień lata i wakacji.

W tych dniach wyjechało na nie około 15 milionów Włochów, a wszędzie, gdzie są zasiądą do często suto zastawionego stołu, choć - jak się zauważa - będzie on w tym roku nieco uboższy ze względu na drożyznę.

O ferworze, z jakim trwały przygotowania do świątecznego obiadu, świadczą tłumy w ostatnich dniach w sklepach i na targach.

Na stołach dominują tradycyjne potrawy kuchni poszczególnych regionów.

W piknikowych koszykach jest przede wszystkim klasyczna parmigiana, czyli zapiekanka z plastrów bakłażana, pomidorów, parmezanu i mozzarelli, pieczeń i jajeczna frittata z dodatkiem warzyw.

Na domowych i ogrodowych przyjęciach podawany jest głównie kurczak; w Rzymie i okolicach - z pieczoną papryką, w Umbrii gęś, a na wybrzeżu - ryby.

Nie może też zabraknąć tradycyjnych dań z makaronu i coraz popularniejszego menu wegetariańskiego.

Bardzo modnym deserem zarówno na północy, jak i na południu Włoch stają się słone lody oraz letnia wersja ciasta panettone, dotychczas stałego elementu kulinarnych obchodów Bożego Narodzenia.

Większość Włochów hołduje jednak tradycji i na świątecznym stole chce znaleźć klasyczne dania. Do tych oczekiwań dostosowuje się większość restauratorów.

Massimo, właściciel restauracji w Sassoferrato w regionie Marche na obiad w Ferragosto przygotował jako przystawkę surową szynkę z melonem, a następnie trzy dania z makaronu: tagliatelle z grzybami, w tym z truflami, a także z sosem mięsno- pomidorowym i cannelloni, czyli rurki nadziewane serami. Na drugie danie poda swym gościom do wyboru pieczeń wieprzową z dzikim koprem włoskim lub jagnięcinę , a na deser tiramisu.

W Rzymie dobroczynna Wspólnota Sant’Egidio przygotowuje jak co roku posiłki da uchodźców, bezdomnych oraz samotnych osób starszych.

“To Ferragosto pod znakiem solidarności i nadziei na przyszłość, odpowiedź na wojnę, podwyżkę kosztów życia i na pandemię” - wyjaśnili działacze katolickiej Wspólnoty.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ zm/