Zwalczanie korupcji, obecnej na Ukrainie na długo przed rosyjską inwazją, zapobiegnie okradaniu ukraińskich obywateli - podkreślił Steiner.

Steiner powiedział, że UNDP ma system wsparcia antykorupcyjnego, który jest gotowy przekazać rządom różnych krajów, jednak tylko na ich prośbę. Dodał, że w interesie Ukrainy leży bycie postrzeganą jako państwo aktywnie zwalczające korupcję.

Jak przypomina AFP, szef oenzetowskiego programu wziął udział w niedawnej międzynarodowej konferencji w szwajcarskim Lugano, której uczestnicy uzgodnili wspólną deklarację, określającą kluczowe zasady odbudowy Ukrainy po wojnie. Zaznaczono w niej m.in., że to Ukraina musi decydować o tym, jak się odbudowywać, a także, że proces odbudowy musi być połączony z daleko sięgającymi reformami.

W Lugano ukraiński premier Denys Szmyhal powiedział, że celem jego rządu jest nie tyle "zwalczanie korupcji, co jej uniemożliwienie", zwłaszcza poprzez szeroką cyfryzację usług publicznych w celu ograniczenia okazji do stosowania praktyk korupcyjnych. Steiner zapewnił, że UNDP będzie współpracować z Ukrainą w zakresie odpowiedzialności, przejrzystości i wykorzystywania technologii cyfrowych w e-administracji.

W Indeksie Percepcji Korupcji w sektorze publicznym z 2021 r. organizacja pozarządowa Transparency International umieściła Ukrainę na 122. miejscu na 180 krajów. To lepsza pozycja niż w 2014 r., kiedy zajęła 142. miejsce, ale wciąż daleko w tyle za krajami Unii Europejskiej, do której Kijów chce dołączyć. Najniżej w rankingu z krajów UE znalazła się Bułgaria, która zajęła 78. miejsce. (PAP)

kjm/ akl/