Radio Opole » Kraj i świat
2022-06-30, 09:10 Autor: PAP

Szef PISM: szczyt NATO to przełom, ale i niewykorzystana szansa

Szczyt NATO w Madrycie przyniósł przełom w postaci zgody w sprawie akcesji Szwecji i Finlandii, ale jest też w pewnym sensie niewykorzystaną szansą ze względu na to, że nie ogłoszono stałych baz w naszym regionie - ocenia w rozmowie z PAP dr Sławomir Dębski, szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).

Oficjalne zaproszenie Szwecji i Finlandii do Sojuszu, decyzja o zwiększeniu grup bojowych NATO w państwach wschodniej flanki do poziomu brygady, pozostawienie na stałe wysuniętej kwatery głównej V Korpusu US Army oraz dodanie rotacyjnej brygady wojsk USA w Rumunii - to główne owoce szczytu NATO w Madrycie. Na ile jest to przełom w postawie Sojuszu względem Rosji?


Zdaniem dyrektora PISM przełomem jest na pewno perspektywa przyjęcia do NATO Szwecji i Finlandii.


"To jest efekt debaty, która zaczęła się na dobre w 2014 r., kiedy w obu krajach zastanawiano się, jak zwiększyć swoje bezpieczeństwo względem Rosji. Ale dopiero po ponownej rosyjskiej agresji na Ukrainę zdecydowano, że tym sposobem jest wstąpienie do NATO - mówi PAP Dębski podczas rozmowy w Waszyngtonie. - Pod tym względem zmieniło się ogromnie dużo i z tego względu bezpieczeństwo Polski radykalnie się poprawiło."


Jak ocenia, o wielkim przełomie nie można jednak mówić, jeśli chodzi o rozmieszczenie nowych wojsk na wschodniej flance NATO. Według niego, choć Sojusz zrobił krok w dobrym kierunku, to jest to niewystarczająca odpowiedź na rosyjską agresję i "niewykorzystana szansa". Dębski twierdzi jednak, że rozmieszczenie brygady wojsk NATO w każdym z państw bałtyckich sygnalizuje odejście od strategii "tripwire" - w myśl której rolą wojsk sojuszniczych jest zmuszenie państw do odpowiedzi na ewentualną agresję - w kierunku umożliwienia realnej obrony terytorium.


"Widzimy stopniowe przejście od filozofii +odstraszania przez karę+ w kierunku +deterrence by denial+, tzn. konwencjonalnej obrony. Ale czy to krok wystarczający? Uważam, że nie, bo nie została podjęta żadna decyzja - przynajmniej na razie - o budowie stałej bazy na terytorium Polski. Uważam, że jest to niezbędny element politycznej odpowiedzi na to, co zrobiła Rosja" - mówi Dębski.


Ekspert uważa, że takie bazy - podobne do tych, które istnieją np. w Niemczech i innych państwach Europy Zachodniej - są kluczowe m.in. ze względu na sygnał, jaki ta decyzja wysłałaby Moskwie: że Akt Założycielski NATO-Rosja został definitywnie pogrzebany, a państwa Europy Środkowej i Wschodniej są równoprawnymi członkami Sojuszu.


"W przeciwnym wypadku Rosja nadal będzie uważać, że nasz region może być przedmiotem jakiegoś targu" - mówi Dębski.


USA postanowiły nie tworzyć stałej bazy, mimo że za takim rozwiązaniem publicznie opowiadali się najwyżsi dowódcy wojskowi, w tym przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA gen. Mark Milley oraz dowódca sił NATO w Europie gen. Tod Wolters. Zdaniem szefa PISM decyzja Waszyngtonu była wynikiem sprzeciwu części europejskich sojuszników wewnątrz NATO.


"Stało się to dlatego, że administracja prezydenta (USA Joe) Bidena uważa utrzymanie jedności sojuszników za cel ważniejszy niż generowanie właściwej komunikacji strategicznej wobec Rosji, ponieważ część sojuszników nie chce stałej obecności. Moim zdaniem to jest błąd, bo ci sojusznicy powinni jasno usłyszeć, że w interesie Stanów Zjednoczonych leży ustanowienie stałych baz w Polsce i Rumunii" - twierdzi Dębski.


Mimo to ekspert twierdzi, że rosyjska inwazja na dobre zmieniła podejście USA do Rosji. Dodaje, że rosyjska strategia, obliczona na to, że uda jej się przeczekać Zachód i zmusić go do ustępstw, jest błędna.


"Założenie (Rosji) jest takie, że Zachód nie jest gotowy na poziom bólu, który powoduje spadek poziomu życia obywateli; Rosjanie są na to odporni, a Zachód nie. To jest tak naprawdę desperacka i bardzo ryzykowna strategia" - mówi ekspert. Jak zaznacza, im więcej czasu upłynie, tym lepiej państwa będą przystosowane do odejścia od rosyjskich surowców i przeciwdziałania wzrostom cen.


"Z moich rozmów tu, w Waszyngtonie, wynika, że jest tu duża świadomość, że konflikt z Rosją jest długoterminowy. I nawet jeśli ta wojna na Ukrainie zostanie w jakiś sposób zatrzymana, to Rosja nie stanie się nagle państwem miłującym pokój. A to oznacza, że moim zdaniem większość sankcji zostanie utrzymana - na pewno tych technologicznych, które ograniczają możliwość odbudowy rosyjskiego potencjału militarnego" - dodaje.


Innym znaczącym owocem madryckiego szczytu było przyjęcie nowej koncepcji strategicznej NATO. Sojusznicy nazwali w niej Rosję głównym zagrożeniem i wykluczyli powrót do traktowania jej jako partnera, a także - po raz pierwszy - uznali Chiny za "wyzwanie" dla Sojuszu i porządku międzynarodowego.


Według Dębskiego ostry ton dokumentu w odniesieniu do działań Chin jest wynikiem m.in. polityki wewnętrznej USA i krytyki części środowisk - głównie prawicy - że administracja Bidena zbyt mocno angażuje się w obronność Europy kosztem zaangażowania w obronę przed zagrożeniem ze strony Pekinu.


"Administracja musi pokazać, że dostrzega zagrożenie ze strony Chin. Z drugiej strony mamy świadomość Europejczyków, że argument polityczny, związany z sytuacją wewnętrzną USA, musi zostać uwzględniony przez Sojusz, bo w innym przypadku amerykańskie zaangażowanie we wzmacnianie obronności Europy nie uzyska społecznej ratyfikacji" - mówi szef think tanku. Jak dodał, uwzględnienie Chin - a także zaproszenie na madrycki szczyt Australii, Japonii, Korei Południowej - to także sygnał o globalnej wspólnocie zainteresowanej utrzymaniem pokoju na świecie i porządku międzynarodowego opartego na zasadach.


Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


osk/ akl/


Kraj i świat

2024-07-08, godz. 12:30 Dowództwo Operacyjne: wojskowe lotnictwo przerwało działania w polskiej przestrzeni powietrznej Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w poniedziałek po zakończeniu rosyjskiego ataku rakietowego na Ukrainę, że nie doszło do naruszenia… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Francja/ Attal na razie pozostanie na stanowisku premiera (krótka2) Prezydent Francji Emmanuel Macron pozostawił Gabriela Attala na stanowisku szefa rządu, prosząc go, by 'przez pewien czas' pełnił funkcję premiera w celu… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Kraków/ Robert Makłowicz odczyta nazwy przystanków komunikacji miejskiej Robert Makłowicz odczyta nazwy przystanków i komunikatów w krakowskiej komunikacji miejskiej - poinformował w poniedziałek urząd miasta. Głos krakowianina… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Japonia/ Władze Hiroszimy: delegacja Izraela weźmie udział w dorocznej ceremonii pokojowej Delegacja Izraela weźmie udział w dorocznej ceremonii pokojowej w Hiroszimie, która odbędzie się 6 sierpnia w rocznicę zrzucenia bomby atomowej - poinformowały… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Tusk do Zełenskiego: zawsze możesz na nas liczyć w boju o bezpieczną Ukrainę i Europę Premier Donald Tusk oświadczył, że wytrwałość i odwaga to słowa, które najlepiej oddają postawę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w boju o… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Byrt: wahadło polityczne w Europie przesuwa się w lewo (wideo) Wahadło polityczne w Europie przesuwa się w lewo. Wynik wyborów we Francji i Wielkiej Brytanii przypomina sytuację z przełomu XX i XXI w., kiedy główne… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Maria Szabłowska o Tadeuszu Woźniaku: był bardzo fajnym, otwartym, inteligentnym człowiekiem (korekta) Tadeusz Woźniak był bardzo fajnym, otwartym, inteligentnym człowiekiem. Był również pełen entuzjazmu - powiedziała PAP dziennikarka muzyczna, radiowa i… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Francja/ Premier Attal złożył dymisję na ręce prezydenta (krótka) Premier Francji Gabriel Attal złożył w poniedziałek dymisję na ręce prezydenta Emmanuela Macrona. Dzień wcześniej odbyły się w kraju przedterminowe wybory… » więcej 2024-07-08, godz. 12:30 Prezydent: sojusznicy zgodni, że droga Ukrainy do NATO powinna być nieodwracalna (opis) Na szczycie NATO w Waszyngtonie nie uda się wystosować dla Ukrainy zaproszenia do członkostwa, ale wśród sojuszników jest zgoda, że droga Ukrainy do NATO… » więcej 2024-07-08, godz. 12:20 Dyki: ten, kto zarządzał siecią animizującą Pegasusa, miał kontrolę nad danymi (krótka4) Jednym z komponentów standardowego modelu oprogramowania Pegasus jest sieć anonimizująca; ten, kto miał nad nią kontrolę, miał dostęp do danych - mówił… » więcej
83848586878889
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »