UE/ Cieszyński: chcemy żeby Polska była prymusem w rozwijaniu cyberbezpieczeństwa w Europie
W Brukseli odbyła się w piątek Rada ds. Telekomunikacji. Delegacji polskiej przewodniczył Cieszyński.
Jak powiedział dziennikarzom, najważniejszą kwestią rozmów było cyberbezpieczeństwo. „Wiemy, że jest to temat, który przez ostatnie miesiące rozgrzewał wyobraźnię w Polsce i w całej Europie. Dlatego bardzo się cieszę, że udało się przyjąć podejście ogólne do dyrektywy NIS2. To jest kolejny krok w stronę wzmocnienia cyberbezpieczeństwa w Europie" - powiedział.
"Jako Polska zaproponowaliśmy istotną w mojej ocenie zmianę. Oprócz tego, że dzięki tej dyrektywie będziemy wiedzieli co chcemy osiągnąć, to chcemy też, żeby były w niej zawarte informacje na temat tego, w jaki sposób zapewnić finansowanie dla tego typu inicjatyw" - dodał.
Zauważył, że w Polsce w tym tygodniu powołany został fundusz cyberbezpieczeństwa. "Ta ustawa trafiła na biurko pana prezydenta Andrzeja Dudy. Chcielibyśmy, aby mechanizmy, które zapewniają finansowanie ekspertów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, inwestycji w sprzęt i oprogramowanie, stały się powszechne we wszystkich krajach Unii Europejskiej” – oświadczył rządowy pełnomocnik.
Dodał, że rząd chce, żeby „eksperci od cyberbezpieczeństwa mieli zapewnione funkcjonowanie na takim poziomie, który pozwoli konkurować o te osoby z rynkiem prywatnym”. „Chcemy żeby Polska była prymusem jeśli chodzi o rozwój cyberbezpieczeństwa w Europie” – zaznaczył.
Przekazał, że ważnym tematem rozmów była kwestia utrzymania regulacji dotyczących taniego roamingu.
„Dzisiaj wsparliśmy inne kraje, które wspólnie ze słoweńską prezydencją dążą do tego, aby już 8 grudnia sfinalizować te rozmowy, tak aby być pewnym, że ceny dla Polaków, ale tak naprawdę dla wszystkich Europejczyków będą tak samo atrakcyjne, bez względu na to, czy logują się do sieci w swoim macierzystym kraju, czy w innym kraju Unii Europejskiej” – powiedział.
Cieszyński był pytany o artykuł, jaki ukazał się w „Gazecie Wyborczej” pod tytułem „Internet pod kontrolą rządu”.
„To jest kolejny element ataku Gazety Wyborczej na rząd Prawa i Sprawiedliwości. Ten tekst oczywiście sprostowaliśmy, przedstawiliśmy wyjaśnienia. Można prześledzić tak naprawdę publikacje wszystkich mediów, które zajmują się cyberbezpieczeństwem, nawet takich które obiektywnie mówiąc nie zawsze popierają działania rządu. Wszyscy po prostu pana redaktora Czuchnowskiego, seryjnego kłamcę, człowieka który nienawidzi Prawa i Sprawiedliwości, po prostu jednoznacznie skrytykowali. Pokazali, że to, co napisał, nie ma nic wspólnego z prawdą. (…) +Gazeta Wyborcza+ próbuje wszystkich chwytów, żeby straszyć Polaków. Mam nadzieję że dzięki tej zdecydowanej odpowiedzi ktokolwiek na poważnie w to nie uwierzy” – odpowiedział Cieszyński.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ mal/