Rybnik/ Będzie uzupełniająca opinia w procesie sprawcy poważnego wypadku
Proces rozpoczął się w czerwcu br.; podczas ostatniej rozprawy zamknięto przewód sądowy. Jak poinformował PAP we wtorek sędzia Michał Wiekiera z rybnickiego sądu, sąd tego dnia zdecydował o wznowieniu przewodu, celem zasięgnięcia uzupełniającej opinii biegłego z zakresu medycyny. Kolejny termin rozprawy wyznaczono na 9 listopada br.
Do wypadku doszło w marcu ub. roku na ul. Raciborskiej w Rybniku. Jak ustalili policjanci z wydziału ruchu drogowego rybnickiej komendy, kierujący volkswagenem 38-letni wówczas mieszkaniec powiatu gliwickiego jechał w kierunku Rybnika. Sprawca po manewrze wyprzedzania nie wrócił na swój pas ruchu, zderzając się czołowo z prawidłowo jadącą z przeciwka mazdą, którą kierowała 33-letnia mieszkanka powiatu raciborskiego.
Uderzenie było bardzo silne, mazda przewróciła się na bok. Kobieta doznała bardzo ciężkich obrażeń ciała. Mężczyzna uciekł pieszo z miejsca wypadku. Policjanci zatrzymali go kilkaset metrów dalej, na ul. Brzozowej. 38-latek odmówił badania na alkomacie, w związku z czym pobrano mu krew do badania. Badanie potwierdziło, że był pijany.
Mieszkaniec powiatu gliwickiego usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanej. Na wniosek policjantów i prokuratora rybnicki sąd aresztował go; areszt utrzymano na czas śledztwa i procesu.
W śledztwie prokuratura ustaliła m.in., że podejrzany przed jazdą pił wódkę. Mimo ograniczenia prędkości do 50 km/h na ul. Raciborskiej, w chwili wypadku jechał dwukrotnie szybciej. Miał nie pamiętać jazdy samochodem ani wypadku. W śledztwie i procesie mężczyzna miał deklarować żal i wolę powrotu pracy, by wesprzeć poszkodowaną.
Jak donosiły regionalne media, poszkodowana przez niego kobieta, matka kilkuletniej dziewczynki, przez kilka tygodni przebywała w śpiączce, następnie rozpoczęto jej rehabilitację. Po kilku miesiącach intensywnej pracy częściowo odzyskała kontakt z otoczeniem, a także władzę nad częścią ciała. Ma poważne problemy z pamięcią. W mieście i regionie prowadzono zbiórki na jej dalsze leczenie.
Za popełnione przestępstwa oskarżonemu mężczyźnie może grozić kara do 15 lat więzienia. Według informacji podawanych po wypadku m.in. przez "Dziennik Zachodni" sprawca to były żużlowiec z Rybnika Rafał S. (PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ lun/ kon/ lena/