Na liście startowej w Portugalii jest ponad 60 załóg. Z numerem trzecim pojedzie zajmujący trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej cyklu Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia Rally2 Evo).

Stawkę będzie otwierał lider sezonu Norweg Andreas Mikkelsen, jako drugi na trasę wyruszy Hiszpan Efren Llarena (obaj Skoda Fabia Rally2 Evo).

W Portugalii o zwycięstwo chce walczyć także obrońca tytułu Rosjanin Aleksiej Łukjaniuk (Citroen C3 Rally), który w tym sezonie miał sporego pecha. Z powodu awarii samochodu lub kraks nie ukończył wszystkich rajdów i tytułu na pewno nie obroni.

W szóstej rundzie FIA ERC 2021 o zwycięstwo powalczy także znany z mistrzostw świata Hiszpan Dani Sordo (Hyundai I20 RS), który zajął drugie miejsce dwa tygodnie temu na Wyspach Azorskich.

Po raz kolejny w imprezie wystąpi Andre Villas-Boas, w przeszłości trener piłkarskich drużyn FC Porto, Chelsea Londyn czy Tottenham Hotspur. Portugalczyk pojedzie z Goncalo Magalhaesem w Hyundaiu i20 R5.

Organizatorzy Rally Serras de Fafe e Felgueiras przygotowali szesnaście odcinków specjalnych.

W Polsce do startu w przedostatniej rundzie cyklu Świdnickim-Krause zgłosiło się 57 załóg. Na starcie nie stanie lider cyklu Marczyk, gdyż będzie w tym czasie się ścigał w Portugalii.

W tej sytuacji wiceliderzy mistrzostw Polski Wojciech Chuchała (Skoda Fabia Rally2 Evo) i Tomasz Kasperczyk (VW Polo GTI) będą mieli szansę odrobienia części strat do Marczyka. Lider MP ma już na koncie 157 pkt (wygrał cztery z pięciu rozegranych rajdów), gdy obaj rywale po 87 pkt.

Przygotowano dziewięć odcinków specjalnych, w sobotę 2 października trzy - w tym Walim - Michałkowa Dolina (słynna bazaltowa kostka walimska), w niedzielę 3 października - sześć. Na mecie w Świdnicy pierwsza załoga pojawi się w niedzielę o godz. 15.15. (PAP)

wha/ sab/