Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-15, 13:50 Autor: PAP

wPolityce.pl: ETPC orzekł, że gdański sąd, wydając wyrok w procesie Krzysztof Wyszkowski – Lech Wałęsa, postąpił niepraworządnie

Trybunał Europejski orzekł, że Sąd Apelacyjny w Gdańsku, wydając wyrok nakazujący mi przeproszenie Lecha Wałęsy za stwierdzenie, że był donosicielem Służby Bezpieczeństwa, który za pieniądze donosił do SB na swoich kolegów, postąpił niepraworządnie i nakazał władzom RP zapłacenie odszkodowania za fałszywy wyrok - poinformował Krzysztof Wyszkowski, działacz opozycji antykomunistycznej w PRL. Portal wPolityce.pl informuje dodatkowo, że Polska ma wypłacić Krzysztofowi Wyszkowskiemu 20 tys. zł odszkodowania.

"Trybunał Europejski orzekł, że Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydając wyrok nakazujący mi przeproszenie Lecha Wałęsy za stwierdzenie, że był donosicielem Służby Bezpieczeństwa, który za pieniądze donosił do SB na swoich kolegów, postąpił niepraworządnie i nakazał władzom RP zapłacenie odszkodowania za fałszywy wyrok" — napisał w środę na Twitterze Krzysztof Wyszkowski. "Uważam, ze odszkodowanie to formalnie wypłacane przez MSZ powinno zostać odesłane do wypłacenia sędziom Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, którzy wydali ten nikczemny wyrok" - dodał.


Portal wPolityce.pl informuje dodatkowo, że Polska ma wypłacić Krzysztofowi Wyszkowskiemu 20 tys. zł odszkodowania. "W takich sprawach sąd zasądza 5 tys. euro, ale widocznie mają tam stary przelicznik, bo zdaje się, że to teraz jest więcej, ale już nie będę się spierał. Jest to suma wynikająca z jakiejś zasady orzecznictwa" - powiedział portalowi Wyszkowski.


"Sąd nie przeprowadził szerokiego uzasadnienia, ponieważ MSZ, które reprezentuje Polskę w tym Trybunale, przesłało do ETPC, poza dokumentami, które ja przesyłałem, przesłało również to orzeczenie Sądu Najwyższego, które unieważniło wyrok, na który ja się skarżyłem, więc Trybunał w Strasburgu podjął decyzję o uznaniu tego wyroku za nierzetelny" - wyjaśnił.


Jak doprecyzował, "skoro MSZ uznało, że doszło do nieprawidłowego wyroku, to Trybunał w Strasburgu uznał, że doszło do naruszenia Konwencji Praw Człowieka Art. 10 (o wolności słowa), ale już nie badał tego szczegółowo, ponieważ strona polska uznała, że wyrok był niesłuszny i że został już unieważniony".


Poproszony przez portal o komentarz, w jaki sposób przyjął wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w swojej sprawie, Krzysztof Wyszkowski stwierdził, "przyznaje, że z taką satysfakcją pomieszaną ze smutkiem". "Bo wyrok +Wyszkowski przeciwko Polsce+ brzmi okropnie. Z powodu sędziów sądu w Gdańsku imię Polski zostało w ten sposób poniżone. Niestety. Bardzo jest mi przykro z tego powodu, ale to było konieczne. Występowałem w imieniu prawdy o przeszłości. Nie chodziło mi o poniżanie Polski, ale droga sądowa ma taki właśnie charakter" - dodał.


Dopytywany, czego spodziewa się już po wydaniu tego wyroku, opozycjonista odpowiedział, że ma "nadzieję, że media ogólnie biorąc wreszcie przestaną pozwalać Lechowi Wałęsie na okłamywanie swoich odbiorców, słuchaczy, widzów". "Wszędzie w telewizjach funkcjonuje publicznie w Europejskim Centrum Solidarności, gdzie ma swoje biuro i stamtąd rozsyła po całym świecie swoje kłamliwe oskarżenia, stwierdzenia. Mam nadzieję, że to wreszcie się zakończy. Przecież miasto Gdańsk łoży na Europejskie Centrum Solidarności po to, żeby Lech Wałęsa publicznie kłamał i znieważał Polskę, godnych szacunku polskich patriotów i naukowców, bo przecież tu chodzi też o historyków, których on znieważa, oskarża i w ogóle okłamuje publiczność. To jest coś niesamowitego, że temu człowiekowi się na to wszystko pozwala, ale niestety prezydentem Gdańska jest ta pani działająca razem w tym froncie totalnej opozycji przeciwko Polsce – oni to naprawdę przeciwko Polsce. I to trwa" - wskazał Wyszkowski.


"Najpierw wyrok Sądu Najwyższego, który unieważnił ten wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, powinien wreszcie skłonić ludzi, którzy nadal umożliwiają Wałęsie funkcjonowanie publiczne i rozsiewanie tych kłamstw, do zaprzestanie tych działań, a obecnie orzeczenie ETPC w Strasburgu. W wymiarze międzynarodowym mamy potwierdzenie, że nie sposób jest twierdzić, że Lech Wałęsa nie był płatnym donosicielem Służby Bezpieczeństwa, więc dlaczego Gdańsk jeszcze finansuje w gruncie te kłamstwa? Z pytaniem odsyłam do pani Dulkiewicz, do władz Gdańska i do dyrekcji Europejskiego Centrum Solidarności, które w ten sposób poniża również "Solidarność". Robiąc z tego człowieka bohatera, oni cały czas zakłamują historię" - mówił.


Jak podkreślił, "ci sędziowie, którzy przez te szesnaście lat orzekali najczęściej wbrew prawdzie, wbrew swoim obowiązkom, wielokrotnie skazując mnie na przepraszanie Lecha Wałęsy i wypłacenie odszkodowania itd., powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności, a przynajmniej się wstydzić". Zwrócił przy tym uwagę, że "ci ludzie nadal są w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku, tam funkcjonują i to funkcjonują jako np. przewodnicząca wydziału".


Jak przypomina portal, Skargę w Strasburgu Krzysztof Wyszkowski złożył 8 maja 2012 roku. Jego pełnomocnik odnosząc się do wyroku sądu apelacyjnego twierdzi, że doszło do naruszenia praw człowieka. Chodzi o treść Konwencji o ochronie praw Człowieka, a konkretnie art. 6 dotyczący "obowiązku rzetelnego i starannego badania przez sąd materiału dowodowego w sprawie".


W tekście skargi do Strasburga znalazł się również zapis o tym, że wolność do wyrażania opinii i przekazywania informacji o współpracy Lecha Wałęsy ze służbami bezpieczeństwa została ograniczona "poprzez odwołanie się do prymatu ochrony dobrego imienia Lecha Wałęsy nad prawem Krzysztofa Wyszkowskiego do swobody wypowiedzi i informowania opinii publicznej". (PAP)


nmk/ robs/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 17:20 USA/ Sąd Najwyższy uznał częściowy immunitet Trumpa ws. dotyczącej próby utrzymania się przy władzy (krótka) Sąd Najwyższy uznał w poniedziałek, że były prezydent Donald Trump jest częściowo chroniony immunitetem przed zarzutami dotyczącymi próby utrzymania… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 ME 2024 - UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu Bellinghama UEFA prowadzi dochodzenie w sprawie gwiazdy reprezentacji Anglii Jude'a Bellinghama - w związku z potencjalnie obraźliwym gestem wykonanym podczas meczu ze Słowacją… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 Wimbledon - broniący tytułu Alcaraz w 2. rundzie Broniący tytułu Carlos Alcaraz awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu w Londynie. Rozstawiony z numerem trzecim hiszpański tenisista pokonał… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, poniedziałek 1 lipca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Wilfredo Leon, jeden z najlepszych siatkarzy świata, od najbliższego sezonu bronić będzie barw Bogdanki LUK Lublin… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Ekspert OSW o polskiej prezydencji w V4: będzie miała wymiar pragmatyczny, skupi się na gospodarce i infrastrukturze Polska prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej będzie miała wymiar głównie pragmatyczny, nastawiony na polityczne przetrwanie formatu i szukanie wspólnych interesów… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 PKP: po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy (aktl.2) Po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy między Ożarowem a Błoniem - poinformował zespół prasowy PKP PLK. W poniedziałek rano samochód… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Bosacki (KO): wyniki wyborów we Francji to przestroga dla całej klasy politycznej Poseł Marcin Bosacki (KO) ocenił, że wyniki I tury wyborów we Francji są przestrogą dla klasy politycznej, że nie można forsować rozwiązań np. w polityce… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Prof. Kuisz: przeszłość Marie Le Pen jest bardzo niepokojąca; otrzymywała pieniądze od Moskwy Przeszłość Marie Le Pen jest bardzo niepokojąca. Otrzymywała pieniądze od Moskwy i otwarcie popierała Władimira Putina - powiedział PAP prof. Jarosław… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Łódzkie/ Wybuch zbiorników z aerozolami przyczyną pożaru składowiska pod Łaskiem (aktl.) Pięć osób rannych w pożarze składowiska odpadów w Woli Łaskiej (Łódzkie). W akcji jest obecnie 40 zastępów PSP i OSP z województwa łódzkiego. Jak… » więcej 2024-07-01, godz. 17:00 W. Brytania/ Znów spłoszone konie wojskowe uciekły z ćwiczeń i biegały po Londynie Trzy spłoszone konie wojskowe uciekły w poniedziałek rano prowadzącym je żołnierzom i biegały samopas po centrum Londynu, ale zostały już schwytane -… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »