Tunezja/ Sędzia oskarżany o chronienie terrorystów umieszczony w areszcie domowym
Dla organizacji pozarządowych broniących praw człowieka Akremi jest ucieleśnieniem korupcji w tunezyjskim systemie sprawiedliwości, a ponadto osobą związaną z umiarkowaną islamistyczną Partią Odrodzenia (Hizb an-Nahda), która dysponuje większością parlamentarną - pisze agencja Reutera.
Hizb an-Nahda utrzymuje, że sędzia nie jest z nią powiązany, a partia nie ma nic wspólnego z ukrywaniem materiałów dotyczących terrorystów.
Prawnicy i lackie partie polityczne uważają, że Akremi ukrył dokumentację dotyczącą zamordowania w 2013 roku dwóch laickich przywódców politycznych, co doprowadziło do masowych protestów i w rezultacie obalenia rządu.
Zatrzymanie Akremiego wpisuje się w ciąg decyzji prezydenta kraju Kaisa Saieda, który w niedzielę zawiesił zdominowany przez partie islamskie parlament i zdymisjonował rząd, zapowiedział walkę w korupcją, a w poniedziałek nakazał zamknięcie wszystkich instytucji publicznych i zagranicznych oraz wprowadził zakaz zgromadzeń w miejscach publicznych i przemieszczania się między miastami.
W środę prezydent zdymisjonował prezesa telewizji publicznej Mohameda al-Dahacha i powierzył kierowanie nią tymczasowemu administratorowi.
Sam Saied, oskarżany przez Hizb an-Nahdę i innych oponentów o przeprowadzenie zamachu stanu, odpiera te zarzuty i podkreśla, że decyzje podjął zgodnie z konstytucją.
Gospodarka Tunezji od lat boryka się z problemami, a w kraju niedawno ponownie wprowadzono lockdowny i inne ograniczenia związane z koronawirusem. (PAP)
fit/ akl/
arch.