Samorząd warmińsko-mazurskiego: z nowego RPO inwestycje w Szymanach i port w Elblągu
Marszałek Gustaw Marek Brzezin powiedział, że region posiadał silny mandat negocjacyjny, który pozwolił zakończyć negocjacje w sprawie podziału środków sukcesem. "Pierwotnie mieliśmy dostać o mniej pieniędzy, niż obecnie, ostatecznie otrzymamy ich więcej. To nas bardzo cieszy, bo potrzeby rozwojowe regionu są olbrzymie" - powiedział Brzezin i podziękował m.in. wszystkim posłom z regionu oraz ludziom, którzy angażowali się w negocjacje związane z podziałem unijnych pieniędzy dla regionów.
"Intensywnie podnosiliśmy kwestie potrzeb rozwojowych, społeczno-gospodarczych regionu, czyniliśmy to w sposób merytoryczny" - podkreślił Brzezin.
Pytany, czy wiadomo, na co zostaną wydane pieniądze nowej perspektywy unijnej Brzezin poinformował, że w ocenie samorządu regionu środki te mogą pomóc w powstaniu portu w Elblągu. W związku z przekopem Mierzei Wiślanej obecny port wymaga przebudowy, na którą nie stać samorządu Elbląga. W ocenie marszałka miasto Elbląg będzie mogło się starać o wsparcie finansowe na tę inwestycję.
Brzezin przyznał także, że z nowego RPO może zostać sfinansowany remont kanału elbląskiego. "To by się zapewne mogło odbyć przy udziale Wód Polskich" - podkreślił marszałek.
Samorząd województwa chce też uzbroić za pieniądze z RPO działki przylegające do portu lotniczego w Szymanach. Brzezin zapowiedział, że na jednej z parcel samorząd regionu chce zbudować farmę fotowoltaiczną, która będzie zasilała lotnisko. "Chcemy uniezależnienia energetycznego dla naszego lotniska" - podkreślił Brzezin.
Wicemarszałek Marcin Kuchciński dodał, że port lotniczy w Szymanach chce się rozbudować, m.in. zbudować nowe drogi kołowania po to, by na tym lotnisku mogli trenować adepci szkółek lotniczych. "Inwestowaniem w okolicach lotniska zainteresowani są też przedsiębiorcy branży około lotniczej, którym potrzebna jest możliwość korzystania z lotniska dostępnego także dla dużych samolotów" - poinformował PAP Kuchciński. Dodał, że jeszcze ani jedna działka nie została sprzedana, na razie trwają formalności z tym związane.
Samorząd regionu zapowiedział, że w dalszym ciągu zamierza współfinansować unijnymi środkami wszelkie inwestycje służące poprawie jakości środowiska naturalnego Krainy Wielkich Jezior Mazurskich.
O tym, że 28,4 mld euro z funduszy UE podzielono już w całości między województwa poinformował w środę na konferencji prasowej wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda, przedstawiając efekty i zasady podziału 7,1 mld euro rezerwy programowej.
Wiceminister wskazał, że samorządy województw będą zarządzać około 40 proc. funduszy z polityki spójności na lata 2021-2027, czyli w sumie kwotą 28,4 mld euro. W przypadku warmińsko-mazurskiego kwota ta ma wynieść 1 mld 731 mln 96 tys. euro.
Podkreślił, że każde województwo będzie miało swój program regionalny, w ramach którego będzie dzielić pieniądze. Przypomniał, że 75 proc. tej kwoty ministerstwo podzieliło w styczniu w oparciu o obiektywne kryteria, przede wszystkim liczbę ludności i PKB na mieszkańca, natomiast 25 proc. z 28,4 mld euro pozostawiono na rezerwę programową do podziału w czasie negocjacji kontraktu programowego.(PAP)
autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ drag/