Brazylia/ Wyciekły dane 16 mln osób zakażonych COVID-19, w tym prezydenta
Wśród ujawnionych danych znalazły się kody dostępu do dwóch rządowych baz danych, E-SUS-VE i Sivep-Gripe, gdzie gromadzone są dane pacjentów covidowych w Brazylii. W systemie E-SUS-VE przechowywane są dane osób z lekkimi objawami choroby, w Sivep-Gripe - hospitalizowanych. Obydwie bazy zawierają takie wrażliwe dane, jak imiona i nazwiska pacjentów, adresy, numery dowodów tożsamości, a także informacje medyczne, w tym historie choroby i przepisywane leki. Wyciek wyszedł na jaw, kiedy jeden z użytkowników GitHub zauważył w serwisie, na prywatnym profilu jednego z pracowników szpitala Alberta Einsteina w Sao Paulo, formularz z danymi i hasłami dostępu. Internauta powiadomił o znalezisku brazylijski dziennik "Estado", który przeanalizował dane oraz poinformował o wycieku szpital oraz ministerstwo zdrowia. Jak udało się ustalić dziennikarzom "Estado", w rządowych bazach znajdowały się dane 16 mln zakażonych COVID-19 Brazylijczyków z 27 stanów, w tym należące do prezydenta kraju Jaira Bolsonaro i jego rodziny, siedmiu ministrów i 17 gubernatorów. Dokument został usunięty z serwisu GitHub, a urzędnicy zmienili hasła i unieważnili dotychczasowe klucze dostępu, żeby ponownie zabezpieczyć system. Brazylia nie jest jedynym krajem, który ma problem w wyciekiem danych związanych z COVID-19. Luki i podatności wykryte był także w aplikacjach covidowych i bazach danych m.in. w Niemczech, Indiach, Nowej Zelandii i Walii. Z raportu opublikowanego we wrześniu przez firmę Intertrust wynika, że w ok. 85 proc. aplikacji śledzących kontakty międzyludzkie w czasie pandemii znaleziono podatności umożliwiające wyciek danych. (PAP) jowi/ mam/» więcej