Ceny energii to ważny temat dla każdego. Zarówno samorządowcy, jak i osoby prywatne, obawiają się, że po odmrożeniu stawek, te drastycznie wzrosną.

- Jeżeli będzie duży wzrost kosztów prądu, to żaden samorząd nie jest w stanie tego zatrzymać, nawet najbogatszy, dlatego bardzo mocno idziemy w kierunku poprawy energetyki – mówi Hubert Ibrom, burmistrz Ujazdu. - Jesteśmy członkiem klastra energetycznego, jesteśmy na etapie tworzenia spółdzielni elektrycznej, ale też bardzo mocno wspieramy inicjatywy prywatne w kooperacji publiczno-prywatnej powstawania farm fotowoltaicznych.

Jak mówi burmistrz, w tym roku na strefie powstaną farmy fotowoltaiczne na ponad 10 MW i gmina będzie odbierać prąd w co najmniej 20%.

- Mamy też ciekawy projekt rozszerzenia tej farmy fotowoltaicznej, ale czekamy na zgodę odbiorcy, bo tak naprawdę to są dwa główne klocki, jeśli chodzi o fotowoltaikę czy OZE – mówi Hubert Ibrom.

- To lokalizacja, którą mamy genialną z głównym punktem zasilania oddanym do użytku i odbiorcy. My odbiorców mamy zarówno wśród przedsiębiorców na SAG, jak i osób prywatnych. Chcemy to wszystko skoordynować, jesteśmy na dobrej drodze i zrobimy wszystko, żeby do końca roku ta energia była jak najczystsza i jak najtańsza – dodaje burmistrz.

W marcu na strefie ma ruszyć kolejny etap budowy kompleksu farm fotowoltaicznych.