– Prace mają ruszyć, gdy tylko temperatura gleby osiągnie zadowalający poziom – mówi Mariusz Sikora, prezes przedsiębiorstwa.

- Myślę, że do pierwszych dni maja, do długiego weekendu skończymy siewy kukurydzy. W międzyczasie też na końcówce jest siew soi. Soję też od parunastu lat uprawiamy, ale ona jest w mniejszym areale. Przede wszystkim jest to soja, jako materiał siewny, bo w tym kierunku wyspecjalizowaliśmy się.

Dodajmy, że Kombinat Rolny w Kietrzu specjalizuje się w uprawie czterech gatunków roślin. Są to, oprócz buraka cukrowego i kukurydzy, również pszenica ozima i rzepak. Pozostałe uprawiane rośliny to przyszła pasza dla stada bydła kombinatu, które wynosi blisko 9 tys. sztuk.

- W skali roku pozyskujemy blisko 40 mln litrów mleka – dodaje prezes Sikora. – Gdy podzielimy to na wszystkich Polaków, no to każdy Polak średnio wypija ten litr mleka z kombinatu w skali roku. Więc możemy powiedzieć, że jesteśmy dużym producentem mleka.

W ramach prac wiosennych oprócz siewów, prowadzone są także zabiegi agro-techniczne. Przypomnijmy, że Kombinat Rolny w Kietrzu od kilku lat testuje na wiosnę proces nawożenia nawozem organicznym plantacji pszenicy ozimej, co pozwala znacznie optymalizować koszty.