- To jest gruntowna przebudowa tej ulicy, nie tylko położenie nowego asfaltu – mówi Sybila Zimerman, burmistrz Zdzieszowic. - Łącznie z budową kanalizacji deszczowej. Ta droga jest bez odwodnienia, tak że przy takiej pogodzie jak dzisiaj, to suchą nogą nikt tam nie przejdzie. To jest zadanie, na które mieszkańcy czekają dobre kilka lat.

Prace mają się rozpocząć jeszcze w pierwszym kwartale tego roku i zakończyć się jesienią.