- Liczymy, że tym razem w końcu wygramy, mimo że rywal do łatwych nie należy - mówi Remigiusz Kapica, atakujący Stali.

- Olsztyn naprawdę prezentuje się całkiem nieźle. Mamy dużo czasu, żeby się zregenerować, jak i również na to, żeby popracować nad elementami, które należy poprawić. Chcemy wygrać. Tak powinno być. Przede wszystkim nie możemy tego pozostawić przypadkowi. To musi być wypracowane naszą grą. Mam nadzieję, że będą trzy punkty, a nie jeden.

Mecz PSG Stali Nysa z AZS-em Olsztyn rozpocznie się o godz. 14.45. Transmisja z wydarzenia w audycji Cały Nasz Sport.