Bank medali dla biało-czerwonych, z resztą zgodnie z oczekiwaniami, rozbili lekkoatleci. Aż cztery były autorstwa młociarzy. Do tego oszczep, biegi - głównie sztafetowe i to, co nam zapadnie w pamięć na długo - Dawid Tomala z AZS-u Politechniki Opolskiej najlepszym chodziarzem na 50 kilometrów.

- Realistycznie patrząc, było to nieosiągalne - mówił po starcie Tomala. - Jednak sport po raz kolejny pokazał, jak bardzo potrafi być nieprzewidywalny i wspaniały.

Na tokijskim podium stawaliśmy również w kajakarstwie, wioślarstwie, żeglarstwie oraz zapasach. Łącznie biało-czerwoni zdobyli 14 medali, co w klasyfikacji generalnej dało 17. miejsce. To najlepszy wynik od Sydney 2000.

W sportach drużynowych równych sobie nie mieli Francuzi. Sięgnęli w tych dyscyplinach aż po trzy złote medale.

W Tokio padło 25 rekordów świata. Jeden z nich stał się udziałem Polki Aleksandry Mirosław, która jest obecnie najszybciej wspinającą się kobietą na ziemi.

A wspinaczka sportowa była jedną z czterech debiutanckich dyscyplin na igrzyskach. W Tokio sportowcy po raz pierwszy rywalizowali również w skateboardingu, karate i surfing'u.

Dziś (08.08) o 13.00 czasu polskiego rozpoczęła się ceremonia zakończenia 32. Letnich Igrzysk Olimpijskich. W imprezie wystartowało w sumie ponad 11 tysięcy ośmiuset sportowców z ponad 200 krajów. Klasyfikację medalową wygrały Stany Zjednoczone przed Chinami i Japonią.

Kolejne letnie igrzyska nie za cztery, a za trzy lata w Paryżu.