Owacje na stojąco, bisy i życzenia noworoczne - tak Opolanie bawili się w Filharmonii Opolskiej podczas dwóch koncertów Zbigniewa Zamachowskiego i Macieja Miecznikowskiego. Artystom towarzyszyli filharmonicy opolscy.
- Wspaniała orkiestra, wspaniała publiczność. Przyjemnością było występować w Opolu - powiedział Maciej Miecznikowski po zejściu ze sceny. - Jestem jeszcze podekscytowany tą atmosferą, która była na koncercie. Program bardzo rozbudowany, rozrywkowy, bo to przecież największe przeboje zespołu Blues Brothers. Je się świetnie gra, je się świetnie śpiewa. I robią coś takiego z publicznością, co miało właśnie miejsce, że publiczność zaczyna wchodzić w taki fajny trans. Zaczyna się bawić razem z nami. Z tym, że tu niespodzianka była na koncercie, że mieliśmy kilka tłumaczeń tych utworów. Między innymi Minnie The Mooche tak zwany, z tym "hidee hidee hidee hi".
Dodatkowo piosenki Elli Jane Fitzgerald zaśpiewała szczecinianka Jolanta Szczepańska. Radio Opole było patronem medialnym koncertów.