Zamek Dolny w Głogówku czeka na fundusze, by stać się w pełni obiektem muzealno-konferencyjnym
Wg NIK Opolszczyzna jest na trzecim miejscu w kraju, w przeliczeniu liczbę zabytków na 1000 mieszkańców.
O tym, co m.in. dotychczas udało się zrobić, mówi w Radiu Opole Aleksander Devosges–Cuber, kierownik Muzeum Regionalnego w Głogówku.
- Remont zamku od samego początku polegał na zabezpieczeniu. W związku z tym przeprowadzono przede wszystkim specjalistyczne badania na dziedzińcu i przedzamczu. Potem przystąpiono do prac zabezpieczających. W pierwszym etapie umocniono więźbę dachową i wymieniono całą połać dachową. Potem m.in. przeprowadzono bardzo duże prace polegające na palowaniu fundamentów. Na całym założeniu zamkowym, pod najniższy fundament wbijano pale betonowe, które sięgały od 4 do 12 metrów głębokości.
W tym czasie dokonano także m.in. termomodernizacji obiektu. Ostatnim etapem ma być przygotowanie Zamku Dolnego do pełnienia funkcji muzealnych i konferencyjnych, niestety nie udało się jednak na razie pozyskać odpowiednich funduszy. - Natomiast Zamek Górny stoi jako niezagospodarowana, ale zabezpieczona ruina - dodaje kierownik muzeum.
- Tam sprawa dotyczy dość bogatej substancji zabytkowej, ponieważ w wielu pomieszczeniach znajdują się polichromie pod tynkami, są zachowane dekoracje freskowe, w wielu miejscach są zachowane stropy, zabezpieczone w tej chwili, ale również z malowidłami z dekoracjami okuciowymi.