Na tegorocznym zaśpiewa tytułową piosenkę z "Czterdziestolatka".

- Zaśpiewałem ten utwór po raz pierwszy w 1974 roku - wspomina Andrzej Rosiewicz. - Ja jestem jak sarna na łące. Pasuję do tego bardzo co robię. Wychodzę, gest, krok, taniec. To wszystko połączone w bardzo naturalny sposób. Publika tę naturalność odbiera i czuje. Lubię kontakt z widownią. Lubię, żeby się bawiła publiczność. Nie tylko skaczemy i klaszczemy, a żeby trochę sensu ta zabawa miała. Ta historia, która się tutaj toczyła, w tym amfiteatrze, to ileż tu było tych działań, wspomnień. Naprawdę wspaniale i "czterdzieści lat minęło jak jeden dzień".

Piosenkarz ma na swoim koncie wiele zaśpiewanych w Opolu piosenek: "Najwięcej witaminy", "Zenek blues" czy "Chłopcy radarowcy". Na opolskim festiwalu występował wielokrotnie. Otrzymał cztery nagrody. Ma 77 lat.

Andrzej Rosiewicz wystąpi w sobotnim (04.09) koncercie "Wielkie Przeboje Małego Ekranu".