Brzeg bez budżetu na 2025 rok. Na sesji budżetowej radni nie podjęli tematu
Brzeg nie ma budżetu na przyszły rok. Mimo, iż radni mieli głosować nad przyjęciem projektu w ubiegły czwartek (19.12), to punkt ten ostatecznie nie trafił pod obrady.
- Uchwała budżetowa została nam przedstawiona 15 listopada z podwyżkami podatków od nieruchomości, które w toku dalszych naszych prac jako rady nie zostały uchwalone. 2 dni temu otrzymaliśmy autopoprawki, z którymi nie byliśmy w stanie się zapoznać. Zdjęte zostały środki finansowe na kwotę ponad 4 milionów.
Choć ustawa o finansach publicznych nakazuje przyjęcie budżetu do końca roku, to w szczególnych zezwala ona na odroczenie tego procesu do końca stycznia. Zdaniem nadzoru prawnego magistratu, taka przesłanka jednak nie wystąpiła.
- Termin wynika nam z art. 239 ustawy o finansach publicznych. To jest państwa obowiązek, do tego się zobowiązaliście składając przysięgę.
Skarbnik gminy Katarzyna Szczepanik przekonywała z kolei, że przygotowany przez władze miasta projekt budżetu umożliwiał jego procedowanie przez radnych.
- Jesteśmy po rozmowach z Regionalną Izbą Rachunkową. Nie było żadnego zakwestionowania co do przygotowania. Wszystkie rzeczy się bilansują, nie ma deficytu. I to, że była zaplanowana prognoza dochodów, których państwo nie przegłosowali, nie jest podstawą do tego, żeby nie zgłosić autopoprawek i na nich pracować na tym budżecie.
Za zdjęciem głosowania z porządku obrad opowiedziało się 13 radnych przy 6 głosach sprzeciwu. Zdaniem władz miasta spowoduje to m.in. wstrzymanie części inwestycji ograniczenie działalności MOPS-u czy MOSiR-u oraz trudności w realizacji umów z organizacjami pozarządowymi.
Kolejną próbę przyjęcia budżetu rada podejmie 16 stycznia.