"Wszyscy czegoś potrzebują". Wierni zjechali na odpust św. Jacka w Kamieniu Śląskim [ZDJĘCIA]
To już tradycja. Jak co roku w drugi weekend sierpnia setki wiernych z całego regionu, ale też z Polski przybyły do Kamienia Śląskiego na uroczystości ku czci św. Jacka. Dzisiaj (11.08) w sanktuarium rozpoczął się drugi dzień odpustu.
- To jest piękna tradycja i myślę, że każde takie spotkanie ze świętym, w tym przypadku świętym Jackiem jest zachętą do tego, aby wsłuchać się na nowo w słowa świętego Jana Pawła II - zaznacza biskup Oder.
- Mówił, że święci nie przemijają, pozostają po to, aby żywić się świętymi, być pożywieniem dla innych, wzywać do świętości. To doświadczenie naszego spotkania ze świętym Jackiem jest przypomnieniem o tym, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości. Jego czasy były trudne, a to nam każe też patrzeć na naszą rzeczywistość, którą często oceniamy i słusznie jako trudną, ale każda epoka ma swoje trudne czasy. Najlepszą odpowiedzią na te trudne czasy jest wybór Chrystusa i trwanie przy nim.
Wierni, jak mówili naszej reporterce, do sanktuarium zawsze przybywają z określoną intencją, a także modlitwą za swoich bliskich.
- Do świętego Jacka przyjechaliśmy spod Raciborza z podziękowaniem za szczęśliwie otrzymane zdrowie i szczęśliwy przebieg operacji. - W jakiej intencji przyjechaliście do świętego Jacka? - Tak jak wszyscy chyba, będziemy prosili o zdrowie, będziemy też modlili się o pomyślność w całym przyszłym roku. Zwykle jest tak, że wszyscy czegoś potrzebują. - Zwłaszcza o zdrowie. My już jesteśmy w takim wieku, że musimy prosić o zdrowie. - Wiadomo, że tylko zdrowie jest najważniejsze. Co roku jeździmy do świętego Jacka.
Dodajmy, że uroczystości w Kamieniu Śląskim zakończą się w jutro (12.08) o godzinie 17:00 mszą, w której wezmą udział pielgrzymi idący na Jasną Górę.