Petycje i sprzeciwy niewiele dały. Wojewoda opolski zaakceptowała kandydaturę Moniki Ożóg
To już pewne - Monika Ożóg będzie Opolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Petycja do ministra kultury i niezadowolenie środowiska kultury nic nie dały. Swoją pracę ma zacząć od czwartku (01.02). Kandydaturę, mimo kontrowersji przyjęła także wojewoda opolski Monika Jurek.
- Zasady powoływania Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków są określone przepisami. Powołuje go wojewoda, ale na wniosek Generalnego Konserwatora Zabytków i taki wniosek wpłynął z konkretnym nazwiskiem - komentuje Monika Jurek, wojewoda opolski.
- Wojewoda jest w zasadzie zobowiązany zrealizować ten wniosek. Ten temat już jest przez opinię publiczną i środowisko komentowany, omawiany. W tej sytuacji, w tej konkretnej nominacji moim zadaniem jest wykonać, zrealizować wniosek Generalnego Konserwatora Zabytków. Miałam na myśli inną osobę, ale realizujemy tutaj politykę rządu. My nie jesteśmy od kreowania polityki.
Przypomnijmy, że Monika Ożóg wcześniej była dyrektorką Muzeum Śląska Opolskiego. Ze stanowiska zrezygnowała sama po tym, jak w 2020 roku pojawiły się pod jej adresem zarzuty o plagiat podczas ubiegania się o stanowisko dyrektora MŚO. Sprawa miał swój finał w sądzie. Ostatecznie Sąd Okręgowy w Opolu zdecydował, że Monika Ożóg jest winna plagiatu, ale postępowanie warunkowo umorzono na rok.
- Wojewoda jest w zasadzie zobowiązany zrealizować ten wniosek. Ten temat już jest przez opinię publiczną i środowisko komentowany, omawiany. W tej sytuacji, w tej konkretnej nominacji moim zadaniem jest wykonać, zrealizować wniosek Generalnego Konserwatora Zabytków. Miałam na myśli inną osobę, ale realizujemy tutaj politykę rządu. My nie jesteśmy od kreowania polityki.
Przypomnijmy, że Monika Ożóg wcześniej była dyrektorką Muzeum Śląska Opolskiego. Ze stanowiska zrezygnowała sama po tym, jak w 2020 roku pojawiły się pod jej adresem zarzuty o plagiat podczas ubiegania się o stanowisko dyrektora MŚO. Sprawa miał swój finał w sądzie. Ostatecznie Sąd Okręgowy w Opolu zdecydował, że Monika Ożóg jest winna plagiatu, ale postępowanie warunkowo umorzono na rok.