Udana akcja "łowców cieni" na opolskiej A4. Zatrzymano poszukiwanego
9 mężczyzn poszukiwanych na podstawie Europejskich Nakazów Aresztowania i listów gończych zatrzymali w ostatnim czasie mundurowi Centralnego Biura Śledczego Policji z grupy "łowców cieni" . Niemal wszyscy zatrzymani byli poszukiwani w związku z podejrzeniem udziału w grupach przestępczych. Do jednej z akcji doszło na Opolszczyźnie.
- Na stacji paliw znajdującej się na MOP-ie "Góra Świętej Anny", przy autostradzie A4 wpadł 54-letni Romuald R. poszukiwany przez policjantów Zarządu w Łodzi Centralnego Biura Śledczego Policji - przekazuje rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz.
Romuald R. był poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi, w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełnienia przestępstw karno-skarbowych.
Z kolei dzięki współpracy z czeską policją w ręce łowców wpadł poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania wystawionym przez Sąd Okręgowy w Opolu 35-letni Łukasz P. ps. "Guru".
- Mężczyzna był ścigany w związku z podejrzeniem kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, której członkowie zajmowali się przemytem, produkcją i obrotem znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych - przekazuje rzecznik Jurkiewicz.
"Guru" został zatrzymany w Pradze.
Romuald R. był poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi, w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełnienia przestępstw karno-skarbowych.
Z kolei dzięki współpracy z czeską policją w ręce łowców wpadł poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania wystawionym przez Sąd Okręgowy w Opolu 35-letni Łukasz P. ps. "Guru".
- Mężczyzna był ścigany w związku z podejrzeniem kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, której członkowie zajmowali się przemytem, produkcją i obrotem znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych - przekazuje rzecznik Jurkiewicz.
"Guru" został zatrzymany w Pradze.