Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-08-07, 20:00 Autor: Joanna Gerlich

Emocje związane z wnioskiem na budowę hali sportowej w Rozmierce. Rodzice kontra gmina

Mieszkańcy Rozmierki chcą, żeby przy ich szkole powstała hala sportowa [fot. Joanna Gerlich]
Mieszkańcy Rozmierki chcą, żeby przy ich szkole powstała hala sportowa [fot. Joanna Gerlich]
Mieszkańcy Rozmierki chcą, żeby przy ich szkole powstała hala sportowa [fot. Joanna Gerlich]
Mieszkańcy Rozmierki chcą, żeby przy ich szkole powstała hala sportowa [fot. Joanna Gerlich]
Mieszkańcy Rozmierki chcą, żeby przy ich szkole powstała hala sportowa [fot. Joanna Gerlich]
Mieszkańcy Rozmierki chcą, żeby przy ich szkole powstała hala sportowa [fot. Joanna Gerlich]
Nie stygną emocje wokół szkoły w Rozmierce. Tym razem ponownie chodzi o budowę hali sportowej. Zdaniem rodziców gmina nie przyłożyła się do sporządzenia wniosku w ramach programu "Olimpia", a także zawyżyła kwotę zadania. O sprawie mówiliśmy już kilka tygodni temu, kiedy mieszkańcy wrócili z Warszawy. Tam spotkali się z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem, który - jak relacjonowali - zapewnił im pokrycie wkładu własnego na budowę hali.
Gmina nie musiałaby dokładać do zadania ani złotówki, miała jedynie złożyć wniosek. I tak się stało, jednak w rubryce "wkład własny" wpisano zero. Po pewnym czasie do urzędu przyszło pismo z ministerstwa sportu, że samorząd musi mieć swój wkład do zadania i cytując "w związku z powyższym prosimy o pilną i jednoznaczną deklarację, czy gmina zabezpieczy środki własne na realizację zadania i zrezygnuje z deklarowanej pomocy Ministerstwa Edukacji i Nauki". Gmina nie odpowiedziała, bo nie ma pieniędzy.

W związku z tym dziś (07.08) przed ratuszem zwołano konferencję prasową.

- Według regulaminu, z pism, które otrzymaliśmy od gminy, okazuje się, że nie można łączyć finansowania z ministerstwa sportu z ministerstwem edukacji na ten sam projekt - mówi Piotr Koloch, przedstawiciel rady rodziców. - Co nie jest aż takim problemem, ponieważ są inne możliwości finansowania tego zadania. Przecież tak samo w naszej ocenie ministerstwo sportu może zrobić przesunięcie tych środków na inne ministerstwo, na tzw. rezerwę premiera i pozyskać to z tamtej puli. Wystarczy troszkę dobrej chęci. Ale, żeby można było rozpocząć szukanie, czy tam nawet zapewnienie tych 30% finansowania z innych środków, wymogiem jest to, żeby uzyskać najpierw te 70% z ministerstwa sportu. I cały haczyk polega na tym, że skąd by te pieniądze nie były, ten tzw. wkład własny i tak zostanie to wpłacone na konto urzędu gminy Strzelce - dodaje.

- Projekt zostaje pod jednym tylko wszakże warunkiem pozytywnie zaopiniowany, że będzie wkład własny gminy - mówi posłanka PiS Violetta Porowska. - A gmina tego wkładu własnego nie chce zapewnić. Kuriozum polega na tym, że gmina w ostatnim czasie dostała pieniądze, specjalnie przygotowałam tutaj informację, którą można zobaczyć, ponad 6,5 mln dodatkowych pieniędzy, czyli naprawdę na ten wkład własny, by wybudować salę gimnastyczną w Rozmierce pieniądze są. Są z różnych źródeł, to jest tylko jedno z możliwych źródeł - dodaje.

Po konferencji mieszkańcy poszli na rozmowę do burmistrza. W zorganizowanym na gorąco spotkaniu udział wziął zarówno burmistrz Tadeusz Goc, jak i jego zastępca Józef Kampa. Tutaj już dochodziło do ostrej wymiany zdań między zebranymi.

- To, że otrzymaliśmy jakąś zafoliowaną kartkę, że jakieś pieniądze otrzymujemy, to należy przyjąć, że to jest prawda - mówi wiceburmistrz Józef Kampa. - Tylko w jaki sposób wobec 20-milionowego zadłużenia gminy uporać się ze wszystkimi zadaniami publicznymi, To jest naprawdę wielki problem. We wniosku, zgodnie z pismem i zgodnie z informacjami, które przekazała nam społeczność rozmierecka, minister edukacji gwarantował środki, które by były zabezpieczeniem wkładu własnego przy budowie hali. Stąd my wpisaliśmy, że ministerstwo edukacji zagwarantuje owe środki i tu jest ten problem - dodaje.

Rodzice liczą na to, że gmina poprawi wniosek i nie jest za późno na jego ponowne złożenie. Do sprawy będziemy wracać.
Piotr Koloch
Violetta Porowska
Józef Kampa

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 19:56 Wraca prąd, zjeżdżają dary. W gminie Grodków praca wre Woda zeszła i odsłoniła wielką skalę zniszczeń. Mieszkańcy gminy Grodków rozpoczynają porządkowanie zalanych piwnic, parterów i podwórek. » więcej 2024-09-20, godz. 19:50 Przeciek w Przełęku opanowany Przeciek wału w Przełęku został zabezpieczony, rzeka wróciła do koryta, a woda nie przedostaje się już do Białej Nyskiej i na Zamłynie - informuje Daniel… » więcej 2024-09-20, godz. 19:44 "Głuchołazy nie zostały same" - do hali GOSIR-u zjeżdża pomoc nie tylko z Polski [ZDJĘCIA] 'To tak naprawdę zarządzanie chaosem' - słyszymy od wolontariuszy pracujących w magazynie darów utworzonym w hali sportowej głuchołaskiego GOSiR-u. » więcej 2024-09-20, godz. 18:50 Wolontariusze kancelarii prezydenta jadą do Głuchołaz Grupa blisko 30 wolontariuszy Kancelarii Prezydenta RP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyruszyła w piątek do Głuchołaz, by pomóc mieszkańcom tej miejscowości… » więcej 2024-09-20, godz. 18:39 "To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można… » więcej 2024-09-20, godz. 18:25 W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy K… » więcej 2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej
91929394959697
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »