Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-05-15, 19:10 Autor: Witold Wośtak

Szeroko rozumiana profilaktyka przeważała podczas Pikniku Zdrowia na UO

II piknik zdrowia na Uniwersytecie Opolskim [fot. Jędrzej Łuczak]
II piknik zdrowia na Uniwersytecie Opolskim [fot. Jędrzej Łuczak]
II piknik zdrowia na Uniwersytecie Opolskim [fot. Jędrzej Łuczak]
II piknik zdrowia na Uniwersytecie Opolskim [fot. Jędrzej Łuczak]
II piknik zdrowia na Uniwersytecie Opolskim [fot. Jędrzej Łuczak]
II piknik zdrowia na Uniwersytecie Opolskim [fot. Jędrzej Łuczak]
Drugi Piknik Zdrowia zorganizowano na Wydziale Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Opolskiego. Zaproszeni specjaliści oraz studenci prezentowali między innymi nowoczesne techniki diagnostyki.
Można było skorzystać z porady dermatologa, fizjoterapeuty czy dietetyka. - Jednym z głównych celów tego przedsięwzięcia jest obalanie stereotypów dotyczących badań i przełamywania oporów przed regularną profilaktyką - mówi Monika Rusztowicz, instruktor kierunku kosmetologia na Wydziale Nauk o Zdrowiu UO.

- Chcemy pokazać wszystkim uczestnikom, że nie zawsze badania czy pobyt w placówce okołomedycznej wiąże się z czymś nieprzyjemnym. Zazwyczaj mieszkańcy odbierają bardzo pozytywnie nasze przedsięwzięcia. Stwierdziliśmy więc, że mogą przyjść tutaj i przejść wszelkiego rodzaju badania i pomiary.

Prof. Joanna Maj, dermatolog, zajmowała się badaniem znamion barwnikowych, potocznie zwanych pieprzykami.

- Po pierwsze pytam pacjenta, czy jest zaniepokojony zmianą na skórze. Później zbieram wywiad, czy na przykład w rodzinie były przypadki nowotworów skóry, bo to ma znaczenie. Dalej przechodzę do badania, ale nie ma sensu denerwować pacjentów. Kiedy widzę zmianę niepokojącą mnie, mówię jedynie o konieczności jej usunięcia metodą chirurgiczną - to jest istotne.

Kobiety zapisane na badanie u dermatologa chciały mieć pewność co do zaobserwowanych znamion. - Mam trochę znamion barwnikowych i chciałabym sprawdzić, czy wszystko jest w porządku, czy te zmiany kwalifikują się do dalszego leczenia. Trzeba badać się profilaktycznie i nie wolno sugerować się informacjami z internetu.

- Pokażę pani profesor zmiany budzące moje wątpliwości i ona oceni, czy trzeba robić coś z nimi dalej. Oglądam moje zmiany na skórze regularnie, więc one są kontrolowane na bieżąco. Reaguję zatem na tyle szybko, by nie obawiać się diagnozy.

Z kolei Anna Łotecka-Dabbachi zaprezentowała w sali gimnastycznej pole dance. Zapytaliśmy, jak długo trzeba ćwiczyć, by zobaczyć pierwsze efekty.

- Jeśli chodzi o poziom amatorski - przychodzi pani z ulicy i chce zapisać się na zajęcia - potrzeba około trzech miesięcy systematycznej pracy. Mam na myśli zajęcia dwa lub trzy razy w tygodniu, a nie raz na siedem dni. Po trzech miesiącach widać namacalne efekty pod względem budowy ciała, gibkości czy sprężystości.

Podczas Pikniku Zdrowia dużo uwagi poświęcono też kobietom w ciąży. Przyszłe mamy mogły zasięgnąć wiedzy o pielęgnacji noworodka czy wziąć udział w zajęciach jogi dla ciężarnych.
Monika Rusztowicz
Joanna Maj
Pacjentki
Anna Łotecka-Dabbachi
Posłuchaj materiału z programu "Reporterskie tu i teraz"

Wiadomości z regionu

2024-08-30, godz. 15:44 Nauczyciele "w ogonku" po zaświadczenia o niekaralności. Mają czas do 2 września Nauczyciele zmieniający pracę lub dołączający do kadry innej szkoły czy instytucji, gdzie mają kontakt z dziećmi muszą dostarczyć zaświadczenie o n… » więcej 2024-08-30, godz. 15:29 Uwaga kierowcy! Są utrudnienia na A4 [AKTUALIZACJA] Do zderzenia trzech aut doszło po godzinie 15:00 na nitce A4 na Katowice, na wysokości Gogolina. To 254 km drogi. Jedno z aut blokuje przejazd, PID informuje… » więcej 2024-08-30, godz. 15:18 Alkoholowa impreza na pokładzie VW w trasie. Finał czeka na sali sądowej 2,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy, 3 promile u pasażerki a pod ich nogami prawie 50 puszek po piwie - tak strzeleccy policjanci podsumowują kontrolę… » więcej 2024-08-30, godz. 14:59 Wysokie zagrożenie pożarowe w lasach Opolszczyzny. Służby apelują o ostrożność W lasach Opolszczyzny utrzymuje się duże zagrożenie pożarowe. Wysokie temperatury i brak deszczu powodują, że ściółka jest bardzo sucha i podatna na najmniejsze… » więcej 2024-08-30, godz. 14:17 Czy w Kłodnicy grasuje podpalacz lasu? Policja prowadzi postępowanie Podpalenie było prawdopodobną przyczyną wybuchu pożaru lasu na terenie Leśnictwa Kłodnica. Śledztwo w tej sprawie prowadzi kędzierzyńsko-kozielska policja… » więcej 2024-08-30, godz. 13:45 Ciężarówka wywróciła się w okolicach ronda Szczakiela w Opolu [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA] Zablokowany jest pas drogi między rondem im. Szczakiela a ul. Częstochowską w Opolu - informuje reporterka Radia Opole Iwona Tokarska. » więcej 2024-08-30, godz. 13:00 Przedłużono zakaz korzystania z wód Kłodnicy, jest nowy komunikat ws. Odry O kolejne dwa tygodnie, dokładnie do 15 września przedłużony został zakaz korzystania z wód rzeki Kłodnica na odcinku od granicy Opolszczyzny do śluzy… » więcej 2024-08-30, godz. 12:55 Policyjny pościg z finałem w kukurydzy. Powodów do ucieczki było wiele Strzelecka policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy chcąc uniknąć spotkania z mundurowymi uciekli osobowym volkswagenem w pole kukurydzy. Po drodze przez… » więcej 2024-08-30, godz. 12:08 Awaria składu na linii kolejowej Opole - Wrocław [AKTUALIZACJA] Do awarii lokomotywy w pociągu Intercity relacji Przemyśl - Wrocław doszło tuż za Opolem Zachodnim. Skład zatrzymał się na wysokości węzła drogowego… » więcej 2024-08-30, godz. 12:00 "Nie ma podstaw merytorycznych" kontra "Oczekiwana decyzja". Opolscy politycy o odebraniu pieniędzy PiS Opolscy politycy reagują na wczorajszą (29.08) decyzję Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego Prawo i Sprawiedliwość… » więcej
92939495969798
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »