Oszuści "bezlitośni" dla seniorów. 83-letnia kobieta straciła oszczędności życia
Podszywają się pod członków rodziny, policjantów, prokuratorów czy lekarzy i okradają seniorów. Policja odnotowuje kolejne takie przestępstwa. Wczoraj (11.01) w Brzegu 83-letnia kobieta straciła oszczędności życia.
Zadzwonił do niej mężczyzna, podający się za policjanta i powiedział jej, że pieniądze, które przechowuje w domu są zagrożone. - Według rozmówcy oszuści podszywają się pod pracowników ZUS i Urzędu Skarbowego. Pukają do drzwi seniorów i pod pozorem doręczenia listu poleconego wchodzą do mieszkań i kradną - mówi asp. Patrycja Kaszuba z KPP w Brzegu. - Kobieta cały czas telefonicznie była instruowana przez nieznajomego mężczyznę. Nie przerywając połączenia przekonał ją, żeby swoje oszczędności przekazała policjantowi, który za chwilę zapuka do jej drzwi. Cała sytuacja trwała niespełna 30 minut. Kobieta przekazała oszustowi blisko 45 000 złotych.
Policjanci cały czas apelują o ostrożność w kontakcie z osobami, które dzwonią do nas, podszywają się pod przedstawicieli różnych instytucji lub członków rodziny i żądają pieniędzy.
Policjanci cały czas apelują o ostrożność w kontakcie z osobami, które dzwonią do nas, podszywają się pod przedstawicieli różnych instytucji lub członków rodziny i żądają pieniędzy.