Niezachowanie ostrożności było wstępną przyczyną wypadku w Osinach
Opolscy policjanci wyjaśniają przyczyny niebezpiecznego zdarzenia w Osinach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, 19-latek, który kierował samochodem nie zachował należytej ostrożności i wjechał na przejazd kolejowy. Doprowadziło to zderzenia z szynobusem.
O szczegółach wypadku mówi podkomisarz Dariusz Świątczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu: - Przejazd ten nie jest zabezpieczony szlabanami, jednak są tam sygnalizatory, które nadają odpowiednie światło. Pociągiem podróżowało kilkanaście osób, nikomu nic się nie stało. Jednak 19-latek trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami. Na miejscu cały czas pracują policjanci. Powiadomiliśmy również Państwową Komisję Badania Wypadków Kolejowych.
Dodajmy, że policjanci przebadali zarówno kierowcę samochodu, jak i maszynistę na zawartość alkoholu. Badanie wykazało, że byli trzeźwi.
Do zdarzenia doszło dziś (04.01.) o 11:20.
Jak poinformował nas Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych, na miejscy cały czas działają służby. Konieczne jest teraz wkolejenie szynobusu i ewentualna naprawa torów. Jak dodał, podróżni mają zapewnioną komunikację zastępczą w postaci autobusów, które kursują na trasie między Komprachcicami a Opolem. Działania służb kolejowych mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Mają zakończyć się do końca dnia.
Rzecznik Polskich Linii Kolejowych zapewnił, że sygnalizacja na tym przejeździe działała prawidłowo i ostrzegała o tym, że zbliża się szynobus.
Dodajmy, że policjanci przebadali zarówno kierowcę samochodu, jak i maszynistę na zawartość alkoholu. Badanie wykazało, że byli trzeźwi.
Do zdarzenia doszło dziś (04.01.) o 11:20.
Jak poinformował nas Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych, na miejscy cały czas działają służby. Konieczne jest teraz wkolejenie szynobusu i ewentualna naprawa torów. Jak dodał, podróżni mają zapewnioną komunikację zastępczą w postaci autobusów, które kursują na trasie między Komprachcicami a Opolem. Działania służb kolejowych mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Mają zakończyć się do końca dnia.
Rzecznik Polskich Linii Kolejowych zapewnił, że sygnalizacja na tym przejeździe działała prawidłowo i ostrzegała o tym, że zbliża się szynobus.