W oczekiwaniu na węgiel. W Dobrodzieniu potrzeba prawie 800 ton
Mieszkańcy gminy Dobrodzień czekają na węgiel. Do tej pory do samorządu trafiło ponad 500 wniosków o zakup surowca po preferencyjnych cenach. To oznacza, że jest zapotrzebowanie na blisko 800 ton węgla. Importerem będzie PGG, a punkt odbioru będzie znajdował się w okolicach Gliwic. Stamtąd surowiec trafi do dwóch składów opału w gminie.
- Zdajemy sobie z tego, że sprawa jest pilna, bo patrząc na ostatnie temperatury powietrza to ten węgiel jest potrzebny na już. My jesteśmy w stałym kontakcie z naszym dostawcą - mówi Andrzej Jasiński, burmistrz Dobrodzienia.
- Jesteśmy przygotowani i tylko czekamy na sygnał, że węgiel jest i że możemy go odbierać. Tych telefonów jest mnóstwo. Praktycznie codziennie pojawia się ktoś z nowym wnioskiem i dopytuje, kiedy będzie węgiel. Niestety to nie idzie tak szybko. Mam nadzieję, że uda się to jak najszybciej zrealizować, bo ta zima przyszła.
- Mieszkaniec, który otrzyma pozwolenie na zakup węgla, będzie musiał u nas w urzędzie za niego zapłacić i następnie z fakturą będzie mógł udać się do składu i go pobrać - dodaje burmistrz Dobrodzienia.
Mieszkańcy, którzy jeszcze nie złożyli wniosków mają na to czas do 30 listopada. Odpowiednie dokumenty można składać w siedzibie urzędu.
- Jesteśmy przygotowani i tylko czekamy na sygnał, że węgiel jest i że możemy go odbierać. Tych telefonów jest mnóstwo. Praktycznie codziennie pojawia się ktoś z nowym wnioskiem i dopytuje, kiedy będzie węgiel. Niestety to nie idzie tak szybko. Mam nadzieję, że uda się to jak najszybciej zrealizować, bo ta zima przyszła.
- Mieszkaniec, który otrzyma pozwolenie na zakup węgla, będzie musiał u nas w urzędzie za niego zapłacić i następnie z fakturą będzie mógł udać się do składu i go pobrać - dodaje burmistrz Dobrodzienia.
Mieszkańcy, którzy jeszcze nie złożyli wniosków mają na to czas do 30 listopada. Odpowiednie dokumenty można składać w siedzibie urzędu.