"Zmotoryzowani" strażnicy miejscy z Brzegu. "W ostatnich miesiącach załatwiamy znacznie więcej spraw niż dotychczas"
Zakup samochodu był strzałem w dziesiątkę - tak pierwsze miesiące korzystania ze swojego radiowozu podsumowują brzescy strażnicy miejscy. Dotychczas funkcjonariusze poruszali się pieszo, a w cieplejsze miesiące także na rowerach.
Hybrydowa Toyota Yaris to pierwsze auto w tej formacji. Pojazd trafił do funkcjonariuszy na początku tego roku i jak mówią strażnicy, po tym czasie wyraźnie widać, że była to potrzebna inwestycja. Zastępca komendanta brzeskiej straży miejskiej Adam Bielecki wskazuje, że nie chodzi tu o wygodę jego podwładnych, ale o czas reakcji i liczbę załatwianych przez nich spraw.
- Odnotowujemy wzrost liczby interwencji. Jest to na pewno spowodowane też tym, że mieszkańcy Brzegu wiedzą, ze ten samochód jest i dużo telefonów na nasz numer alarmowy wykonują. Bardzo skrócił się czas dojazdu do miejsca zdarzenia czy miejsca zgłoszonej interwencji, i to co najważniejsze, bez względu na warunki atmosferyczne. Wcześniej pieszo czy rowerem, nie do wszystkich zdarzeń mogliśmy tak szybko dotrzeć - zauważa.
Dzięki swoim niewielkim wymiarom radiowóz brzeskich strażników miejskich umożliwia dojazd niemal w każde miejsce na mapie Brzegu. Ponadto, zastosowany napęd zapewnia niski koszt eksploatacji, ponieważ utrzymanie radiowozu kosztuje około tysiąca złotych miesięcznie.
- Odnotowujemy wzrost liczby interwencji. Jest to na pewno spowodowane też tym, że mieszkańcy Brzegu wiedzą, ze ten samochód jest i dużo telefonów na nasz numer alarmowy wykonują. Bardzo skrócił się czas dojazdu do miejsca zdarzenia czy miejsca zgłoszonej interwencji, i to co najważniejsze, bez względu na warunki atmosferyczne. Wcześniej pieszo czy rowerem, nie do wszystkich zdarzeń mogliśmy tak szybko dotrzeć - zauważa.
Dzięki swoim niewielkim wymiarom radiowóz brzeskich strażników miejskich umożliwia dojazd niemal w każde miejsce na mapie Brzegu. Ponadto, zastosowany napęd zapewnia niski koszt eksploatacji, ponieważ utrzymanie radiowozu kosztuje około tysiąca złotych miesięcznie.