- Wiemy, że Łambinowice to miejsce szczególne dla narodu rumuńskiego – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. - Objęliśmy opieką ten cmentarz ze względu na to, że tu spoczywają żołnierze, a więc ludzie, którzy oddali swoje życie za wolność swoich ojczyzn. Należy im się pamięć i szacunek.

- Dziękuję za to, że tak sprawnie udało nam się wspólnie odpowiednio uhonorować to miejsce – powiedział minister obrony narodowej Rumunii Vasile Dincu. - Jest to dla mnie zaszczyt brać udział w tak ważnym wydarzeniu. Zarówno dla państwa rumuńskiego, jak i polskiego. Chodzi o zakończenie odbudowy cmentarza poległych w I wojnie światowej, którzy dzisiaj spoczywają na wieki w miejscowości Łambinowice.

- To miejsce, cmentarz w Łambinowicach jest dla Rumunów tym, czym dla nas Polaków jest Monte Cassino – mówi dr Violetta Rezler-Wasielewska, dyrektor Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych.

- Dla Rumunów jest to bardzo ważne miejsce. Słyszymy nawet, że wyjątkowe, z tej racji, że na starym cmentarzu jenieckim w Łambinowicach zostało pochowanych w czasie I wojny światowej ponad 2600 rumuńskich żołnierzy i jest to największa liczba, jaka została pochowana na cmentarzach, które dzisiaj znajdują się na terenie Polski. Ale Rumuni mówią, że również w ogóle w Europie, czyli poza ich krajem.

Ministrowie Polski i Rumunii już jutro (06.09) wezmą udział w 30. Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego, który odbywa się w Kielcach.