Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-09-05, 14:15 Autor: Monika Matuszkiewicz

Biegnij Tomasz, biegnij. Maratończyk ze Śląska biegnie z Gliwic do Barcelony. Dzisiaj Moszna i Nysa

Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot. facebook/TomaszSobaniaDreams]
Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot. facebook/TomaszSobaniaDreams]
Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot.M.Matuszkiewicz]
Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot.M.Matuszkiewicz]
Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot. facebook/TomaszSobaniaDreams]
Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot. facebook/TomaszSobaniaDreams]
Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot.M.Matuszkiewicz]
Tomasz Sobania na nogach chce w 60 dni pokonać 2,5 tysiąca kilometrów [fot.M.Matuszkiewicz]
Chce w 60 dni przebiec 2500 kilometrów. Mowa o 24-letnim biegaczu ekstremalnym Tomaszu Sobani z Toszka, który wystartował z Gliwic, a swój bieg zakończy w Barcelonie. Dziś ( 05.09) kolejny odcinek rozpoczął z zamku w Mosznej, skąd dalej pobiegł do Nysy. Oprócz wymiaru sportowego, jest również wymiar charytatywny. Podczas maratonu zbierane są pieniądze na rzecz klubu dla młodzieży z trudnych domów z Gliwic.
- Mogę śmiało powiedzieć, że ja biegam odkąd pamiętam, bo zawsze wychodziłem z domu na ostatnią chwilę i musiałem biec na pociąg czy autobus. Od tego to się zaczęło - mówi Tomasz Sobania.

- Potem okazało się, że oprócz tego, że lubię biegać, mam też w sobie ducha rekordzisty, który wyznacza sobie kolejne cele. Na początku było to 30 kilometrów, potem 70, 300 kilometrów w tydzień, aż w końcu bieg przez całą Polskę, z Zakopanego do Gdyni. W zeszłym roku pobiegłem z Częstochowy do Rzymu i tak doszedłem do tego, że po latach wybierałem się w trasę z Gliwic do Barcelony.

Trasa biegu jest podzielona na odcinki. Każdego dnia chce pokonać 42 kilometry.

- Dzień zaczynamy najczęściej o godzinie 06:45, potem jemy śniadanie i około godziny 08:00 kładę się i fizjoterapeuta szykuje mnie do biegu. Trwa to około godziny. Następnie około 09:30 wybiegam na trasę i biegnę do 13:30. Potem robię sobie z przerwę, taką regenerację. Pierwszy etap ma około 25-27 kilometrów, a druga część zaczyna się około godziny 17:00 i biegnę tyle, ile mi zostało do końca danego dnia. Po wszystkim trzeba się dobrze zregenerować, więc kładę się około 23:00 i wstaje ponownie o 06:45.

Tomasz Sobania dotarł dzisiaj do Nysy, następnie pobiegnie do Czech, w kierunku Pragi. Potem na trasie będzie między innymi Monachium, Stuttgart, Paryż i meta w Barcelonie. Cała wyprawa dostępna jest w mediach społecznościowych.
Tomasz Sobania 1
Tomasz Sobania 2

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 11:13 Wypadek w Niekazanicach koło Branic. Lądował LPR Uwaga kierowcy. Mamy utrudnienia w ruchu na DW419 w miejscowości Niekazanice koło Branic. Strażacy informują, że auto osobowe potrąciło pieszego, a następnie… » więcej 2024-12-25, godz. 10:30 Świątek, piątek czy niedziela - strażacy zawsze w gotowości Nie wszyscy mają wolne od pracy w Boże Narodzenie. Mimo iż 25 czy 26 grudnia to dni ustawowo wolne od pracy, to są zawody, których te zapisy nie dotyczą. » więcej 2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »