Żeby darmowa oferta nie przerodziła się w problem. Gmina Turawa prosi mieszkańców o ostrożność
- Prosimy o wzmożoną ostrożność - piszą do mieszkańców Turawy urzędnicy gminy. To reakcja na listy-oferty, które dotarły do mieszkańców w ostatnich dniach. Mowa w nich o bezpłatnych pomiarach energii w celu wykonania instalacji fotowoltaicznej.
- Nic o tej firmie nie wiemy i nie mamy z nią żadnej umowy - przestrzega wójt Turawy Dominik Pikos. - Gmina nie posiada informacji na temat działalności tej firmy, która poroznosiła zawiadomienia. Obawiamy się, że w związku z tym, że również w innych gminach pojawiały się takie zawiadomienia, może być to próba wyłudzenia, bądź sprawdzenia domów mieszkańców. Prosimy o ostrożność.
Dominik Pikos informuje, że urzędnicy bezskutecznie próbowali się skontaktować z tą firmą pod numerem telefonu podanym na przesyłce.
O sprawie została poinformowana już policja.