Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-04-07, 17:45 Autor: Monika Matuszkiewicz

"Żadne wiążące decyzje nie zapadły". Ratownicy czekają na ruch MOSiR-u i nie wykluczają protestu

Ratownicy wrócili do pracy, ale ze swoich żądań nie rezygnują [fot.M.Matuszkiewicz]
Ratownicy wrócili do pracy, ale ze swoich żądań nie rezygnują [fot.M.Matuszkiewicz]
Opolscy ratownicy nadal walczą o wyższe wynagrodzenie. Wczoraj (06.04) w tej sprawie spotkali się z władzami Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu. Jednak - ich zdaniem - przyniosło ono więcej rozczarowań niż konkretów. Ratownicy szli na nie z jasno określonymi postulatami. Chodzi między innymi o podniesienie ich zarobków z 3010 złotych brutto do 4000 złotych brutto. Deklaracji o większych wypłatach nie usłyszeli.
- Moim zdaniem po tym spotkaniu jesteśmy w tym samym miejscu, co trzy miesiące temu - mówi Krzysztof Kardasiński, ratownik na pływalni "Wodna Nuta".

- Pomimo tego, że rozmowa trwała dosyć długo, to jednak żadne wiążące decyzje nie zapadły, ani też żadnych konkretnych informacji takich optymistycznych dla ratowników nie uzyskaliśmy. Rozmawiając o pierwszej kwestii, czyli podwyżkach, to uzyskaliśmy informację, że owszem są one możliwe dla grupy ratowników, natomiast pan dyrektor nie może tego uczynić, a raczej nie chce, bo inni pracownicy MOSiR-u chcieliby zarabiać tyle, co ratownicy. Jeśli będą podwyżki to dla wszystkich, a nie tylko dla nas.

Ponadto ratownicy nie rozumieją, dlaczego na umowach mają zapisaną kwotę 2737 złotych, czyli najniższą krajową z ubiegłego roku, a otrzymują 3010 złotych. W marcu zapewniano ich, że to się zmieni. Jednak do dziś tak się nie stało.

Rzecznik MOSiR-u Aleksandra Raś odpowiada, że jednostka pochyla się nad zmianą zapisów w regulaminie wynagrodzeń. Odnosi się także do wczorajszego spotkania.

- Dyrekcja MOSiR w Opolu spotkała się z przedstawicielami ratowników, ale także z organizacjami związkowymi w jednostce, gdyż rozmawiamy w kontekście wynagrodzenia wszystkich pracowników, a nie tylko jednej grupy zawodowej. Rozpoczęliśmy rozmowy zmierzające do zwiększenia wynagrodzeń i pochylamy się nad oczekiwaniami pracowników. Jest to proces i trudno oczekiwać, że decyzje zapadną po jednym spotkaniu. Jesteśmy przekonani, że wspólnie znajdziemy rozwiązanie.

Ratownicy zapowiadają, że jeśli ze strony MOSiR-u nie będzie natychmiastowego rozwiązania ich problemów z wynagrodzeniem, to nie wykluczają kolejnej akcji protestacyjnej.

Przypomnijmy, że jedna już z takich miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Wówczas ratownicy przez 4 dni nie stawiali się w pracy, a swoją nieobecność usprawiedliwiali zwolnieniami lekarskimi.
Krzysztof Kardasiński
Aleksandra Raś

Wiadomości z regionu

2024-10-15, godz. 13:27 Podróż do Holandii zakończy w... areszcie Polak poszukiwany za handel narkotykami zatrzymany na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach. Chciał lecieć do Eindhoven, zamiast tego zostanie tymczasowo areszt… » więcej 2024-10-15, godz. 13:15 W brzeskiej ciepłowni trwa montaż nowego bloku energetycznego. To będzie ciepło z biomasy Rozbudowa brzeskiej ciepłowni wkroczyła w decydującą fazę. Na miejsce dojechał najważniejszy element nowego bloku energetycznego, czyli kocioł na biomasę… » więcej 2024-10-15, godz. 12:40 Magazyn centralny Caritas Diecezji Opolskiej wciąż pomaga powodzianom Już nie palety z jedzeniem, środkami czystości, czy higieny, ale paczki z konkretnymi rzeczami. Tak obecnie wygląda pomoc powodzianom, która jest przygotowywana… » więcej 2024-10-15, godz. 12:38 Młodzi zawodnicy z Głuchołaz są w drodze na mecz Polska - Chorwacja OZPN pomaga powodzianom. Związek ufundował dla 50 młodych kopaczy z Głuchołaz bilety na dzisiejszy (15.10) mecz reprezentacji Polski z Chorwacją. Jak mówi… » więcej 2024-10-15, godz. 12:14 Pijany kierowca hulajnogi zatrzymany. Chciał szybko dotrzeć do sklepu Blisko 2 promile alkoholu miał w organizmie mężczyzna, którego podczas rajdu hulajnogą zatrzymali policjanci. Do zdarzenia doszło w Zawadzkiem. Tor i sposób… » więcej 2024-10-15, godz. 11:00 Zostają na 8 tygodni. Żołnierze Bundeswehry pomagają w usuwaniu skutków wielkiej wody Osiem tygodni - tak długo mają pracować niemieccy żołnierze przy usuwaniu skutków wielkiej wody w gminie Głuchołazy. » więcej 2024-10-15, godz. 10:43 "Medyczna pornografia" zamiast zeznań - poseł Witold Zembaczyński komentuje absencję Zbigniewa Ziobro przed komisją… - Zbigniew Ziobro oprócz licznych funkcji politycznych i partyjnych jest też zwykłym obywatelem i obowiązuje go prawo tak jak innych obywateli - mówił dziś… » więcej 2024-10-15, godz. 10:00 Młody kierowca uderzył osobówką w budynek. Dwie osoby ranne Dwie osoby trafiły do szpitala po uderzeniu w bramę i budynek jednej z firm w powiecie oleskim. Do tego zdarzenia doszło wczoraj (14.10) rano około 8:30 w… » więcej 2024-10-15, godz. 08:47 Na pełną przejezdność "krajówek" po powodzi przyjdzie poczekać 150 km dróg krajowych i ponad 80 mostów w regionie sprawdzili po powodzi specjaliści GDDKiA w Opolu. Miesiąc po 'wielkiej wodzie' nieprzejezdne są 3 odcinki… » więcej 2024-10-15, godz. 08:00 „Będzie to nowoczesna przychodnia”. W Prudniku chcą stworzyć centrum terapii oddechowej Za 5,5 mln zł powstanie w Prudniku nowoczesna placówka lecznicza i edukacyjna. Inwestycję zrealizuje samorząd powiatowy i podległa mu spółka medyczna -… » więcej
49505152535455
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »