Celem było połączenie głównej siedziby szpitala z budynkiem zamkniętego w sierpniu 2019 roku oddziału ginekologiczno-położniczego. Ta inwestycja kosztowała półtora miliona złotych, a większość sfinansowano dzięki dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego.

- Głównym problemem naszego szpitala było rozbicie na kilka budynków - mówi Mirosław Birecki, starosta kluczborski.

- Dzięki budowie łącznika zyskamy szpital zlokalizowany praktycznie w jednym budynku. To jest bardzo istotne nie tylko pod względem kosztów, ale również komunikacji między oddziałami. Dwa budynki szpitalne będą scalone łącznikiem. W jednym będą oddziały zabiegowe, czyli chirurgia i laryngologia, a w drugim oddziały niezabiegowe, czyli pediatria, oddział wewnętrzny oraz poradnie.

Starosta dodaje, że w planie jest również adaptacja budynku po przeniesieniu oddziału laryngologicznego.