Byczyńskie mury obronne wymagają wielu etapów renowacji. Na razie udało się pozyskać 330 tysięcy złotych
Trwa renowacja części zabytkowych murów obronnych w Byczynie. Obwarowania długości ponad 900 metrów są w fatalnym stanie, ale dotacja pozwala jedynie na rozpoczęcie prac.
- Część murów jest odspojona, a prace polegają przede wszystkim na zbiciu starego tynku - mówi Iwona Sobania, burmistrz Byczyny.
- On został zarzucony w celach ochronnych. Poza tym musimy odbudować tę część muru, która uległa zniszczeniu. Moim zdaniem, jest to wstęp do inwestycji, która będzie powtarzać się - mamy nadzieję, że co roku dostaniemy pieniądze. Wówczas naprawimy najbardziej newralgiczne fragmenty naszych murów.
Mury okalające miasto są datowane na XV i XVI wiek. W 1588 roku obok Byczyny starły się wojska Rzeczpospolitej Obojga Narodów oraz Austriaków, a przyczyną była walka o polski tron. Zwyciężyła Rzeczpospolita.
Za dotacją dla gminy Byczyny lobbował między innymi opolski poseł Janusz Kowalski.