Wicewójt Dąbrowy zastąpił na stanowisku Stanisława Rakoczego, który przez 17 lat stał na czele opolskich ludowców. Rakoczy nie kandydował na kolejną kadencję, tłumacząc decyzję potrzebą oddania odpowiedzialności za losy ugrupowania młodemu pokoleniu. Jednocześnie zapewnił on, że nie wybiera się na polityczną emeryturę.

- Chcę dalej być bardzo aktywny, chcę wspierać Marcina, prezesa Kosiniaka-Kamysza przede wszystkim w dalszym boju o dobro ojczyzny, natomiast uważałem, że ta zmiana pokoleniowa jest potrzebna, bo co jakiś czas w partii potrzebne jest ożywienie - argumentował.

Nowy prezes opolskiego PSL-u Marcin Oszańca zapowiadał, że jego priorytetami będą: zdobycie mandatu posła oraz znacząca poprawa notowań partii w regionie.

- Prezes Władysław Kosiniak-Kamysz wyznaczył już jako cele podwojenie liczby mandatów w sejmiku, gdzie chciałem przypomnieć, że dziś mamy 2 radnych. Poza tym to także mandat do parlamentu. Moim zamiarem jest również "odbicie" dwóch powiatów, w których utraciliśmy władzę. To powiat nyski oraz kluczborski - dodał.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podziękował dotychczasowemu liderowi partii w regionie i wyraził nadzieję, że odmłodzenie ich kierownictwa pozytywnie wpłynie na losy regionu oraz ugrupowania.

- Stanisław Rakoczy w dobrych zawodach wystąpił, bieg ukończył, wszystkich wartości strzegł. To jest przykład koleżeństwa, ale też oddania ludowej sprawie polskiej, sprawie Opolszczyzny. Też cieszę się, że mamy nowego prezesa w regionie. Bardzo wierzę, że to jest taki dobry sygnał i dobry impuls dla Opolszczyzny, dla naszego ruchu - wskazywał.

Także dziś ludowcy podpisali porozumienie o współpracy z partią Ślonzoki Razem, która stworzyła struktury na Opolszczyźnie. Jej lider Leon Swaczyna zapowiada, że ugrupowanie będzie dążyło m. in. do wzmocnienia świadomości etnicznej mieszkańców regionu.

- W każdym pokoleniu coraz więcej ludzi wybiera ten przydomek, że jest Ślązakiem. Że nie opolaninem, nie z Opolszczyzny, tylko jest ze Śląska i o to będziemy dbać - powiedział.

Dodajmy, że wśród założeń zawartego porozumienia znajdują się dążenie do przyjęcia ustawy o języku śląskim, wprowadzenia do programu nauczania historii Śląska, czy decentralizacji państwa.