Utrudnienia na DK45 po powodzi. Nowe mosty w planach, ale nie od razu
Po wrześniowej powodzi, kierowcy podróżujący z Opola do Raciborza muszą mierzyć się ze sporymi utrudnieniami. Woda uszkodziła dwa mosty w ciągu drogi krajowej 45 między Krapkowicami i Żywocicami. Objazd wytyczono przez Zdzieszowice, Januszkowice i Kędzierzyn-Koźle. W miejscu uszkodzonych obiektów mają powstać nowe, jednak nieprędko.
- Aktualnie jesteśmy już na etapie uzgadniania programu inwestycji dla tego zakresu naprawy tego odcinka. Planujemy wykonanie w tym miejscu nowych obiektów mostowych o zwiększonym świetle przepływu, zwiększonych parametrach przepływu. Będą to obiekty, jak i sam nasyp wyższy w stosunku do tych, które do tej pory funkcjonowały.
Według wstępnych prognoz prace projektowe dla zamkniętego odcinka DK45 między Krapkowicami a Żywocicami mają rozpocząć się na początku przyszłego roku – dodaje Marcin Bronkiewicz.
- I tutaj chcę zdementować pogłoski o tym, że to byłby dopiero 2030 rok oddania tego naprawionego odcinka do użytku. Myślę, że jego odbudowa będzie możliwa w terminie krótszym, dlatego że droga krajowa 45 jest jedną z tych newralgicznych dróg w tym kręgosłupie komunikacyjnym naszego województwa i stanowi połączenie pomiędzy Opolem, Krapkowicami i Raciborzem.
Naprawa zniszczonego przez powódź odcinka musi jednak zostać ściśle skoordynowana z planami gminy dotyczącymi budowy nowego Mostu Południowego przez Odrę w Krapkowicach. Ma to zapobiec paraliżowi drogowemu, który mógłby wystąpić w przypadku prowadzenia równoczesnych inwestycji.