Na konferencji prasowej zarzucono prezydentowi Arkadiuszowi Wiśniewskiemu złą politykę inwestycyjną, wytykając przede wszystkim plan budowy stadionu.

- Miasto jest zakorkowane i widać wielki głód mieszkaniowy - mówił Jerzy Przystajko z biura poselskiego Marceliny Zawiszy. - Jesteśmy zdziwieni decyzją radnych o sfinansowaniu budowy stadionu piłkarskiego za 220 milionów złotych. Miasto Opole ma duże potrzeby inwestycyjne i one w tej chwili ujawniają się dobitnie.

Według Kamili Jarońskiej, pieniądze z tej inwestycji można by przeznaczyć na podwyżki dla pracowników jednostek miejskich.

- Poza tym za 200 milionów moglibyśmy zupełnie uporać się z problemem smogu. Dałoby się wymienić wszystkie piece starej generacji. Przypominam, że obecnie do wymiany jest ich 6000, a ratusz co roku wymienia 300. W takim tempie będziemy dusić się w mieście przez 20 kolejnych lat.

Dawid Bednarski, działacz Młodych Razem, przekonuje, że za te pieniądze można by kupić 50 autobusów elektrycznych, skoro Opole chce dorównać Wrocławiowi w tej sferze.

- Rzecz w tym, że we Wrocławiu autobusy kursują co kwadrans, a nasze jeżdżą co godzinę lub półtorej, natomiast do dalekich przedmieść nie docierają wcale. Mieszkańcy chcą korzystać z transportu miejskiego, ale ratusz nie ułatwia im sprawy, niektórym nawet uniemożliwiając to. Konieczne jest zwiększenie częstotliwości kursów, ale do tego potrzeba nowych autobusów.

Adam Leszczyński, rzecznik prezydenta Wiśniewskiego, odpowiada, że przez 20 lat miasto zainwestowało w stadion 1 milion złotych. - Z kolei w ciągu 6 ostatnich lat wydaliśmy 1,1 miliarda na inne inwestycje - podkreśla.

- Dla przykładu wymiana taboru autobusowego kosztowała 150 milionów złotych. Przez 20 ostatnich lat inwestowaliśmy w budowę dróg, rozpoczęliśmy wymianę pieców, a Opolskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego oddało do dyspozycji ponad 700 mieszkań plus 102 mieszkania dla seniorów. Powstały też miejsca aktywizacji mieszkańców i zmodernizowaliśmy szkoły oraz inne budynki służące opolanom. Po 20 latach przyszła pora na budowę stadionu, który także jest potrzebny miastu i mieszkańcom.

Jak dodaje Leszczyński, podobne stadiony zostały niedawno wybudowane w Lubinie, Gliwicach czy Zabrzu, a trwa budowa w Płocku, Sosnowcu czy Katowicach.