Nadal nie zakończono informatyzacji brzeskiego szpitala. Dostarczone oprogramowanie okazało się "zupełnie bezużyteczne"
Kolejne problemy z informatyzacją brzeskiego szpitala. Proces, który trwa 3 lata ponownie się wydłuża, ponieważ dostarczone rozwiązania nie pokrywały się z potrzebami lecznicy.
Tak się jednak nie stało i jak mówi starosta brzeski Jacek Monkiewicz, umowa z wykonawcą została z tego powodu zerwana.
- Udało się zrealizować dostawę sprzętu niezbędnego ku temu, żeby ta informatyzacja mogła funkcjonować, natomiast niestety oprogramowanie, które miało być w ramach tego przetargu dostarczone, niestety w trakcie wdrażania okazało się, że jest zupełnie bezużyteczne i nie do końca funkcjonalne. Trudno wydawać potężne pieniądze na coś, co nie funkcjonuje tak, jak należy - dodaje.
Jeszcze w tym miesiącu ma zostać ogłoszony przetarg na dostarczenie oprogramowania. Nie wiadomo jednak, czy system uda się uruchomić w tym roku.
Władze powiatu wskazują jednocześnie, że czynią starania, aby kolejne opóźnienie nie doprowadziło do cofnięcia dotacji na inwestycję. Ta miała pokryć 85 procent kosztów szacowanych na 2,5 miliona złotych.