Przekonywał jednocześnie, że będzie czynił starania, aby ta nowa instytucja kultury w regionie, poświęcona kresom i kresowiakom, powstała wcześniej, do 2023 roku.

- Chodzi o to, żebyśmy ten proces organizacji muzeum zamknęli za tej władzy, krótko mówiąc, bo nie wiadomo, jak to może być w przyszłych planach, ewentualnie po wyborach. Liczymy na to, że będzie dobrze, ale różnie to bywa. Natomiast kresowiacy, wschodniacy, lwowiacy, te wszystkie środowiska, pochodzące stamtąd, albo przesiedlone tu, na te ziemie, liczą na to, bo one od dawna, bardzo dawna, czekają na to, aby zorganizować to muzeum.

Wojewoda wskazywał też na wsparcie, jakie to przedsięwzięcie uzyskało ze strony posła
Pawła Kukiza, czy burmistrza Brzegu, Jerzego Wrębiaka.

- Takimi osobami, które zabiegały, lobbowały to był na pewno: poseł Paweł Kukiz, pozdrawiam go serdecznie i dziękuję, za to, że ten lobbing był zbieżny z moim poczuciem szacunku do kultury wschodniackiej, bo też moja rodzina ma korzenie spod Lwowa. Na pewno też osobą taką, która zabiegała o to, był burmistrz Brzegu, Jerzy Wrębiak, który bardzo starał się, by sfinalizować to muzeum w tym budynku.