Czy propozycja zaostrzenia przepisów w ruchu drogowym zwiększy bezpieczeństwo? Ocena wicedyrektora WORD
- To jedyne rozwiązanie, które pozwoliłoby uspokoić ruch na naszych drogach - ocenił w porannej loży radiowej RO wicedyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego Andrzej Rak, odnosząc się do przyjętej przez rząd propozycji zaostrzenia kar za łamanie przepisów ruchu drogowego. Wśród proponowanych zmian jest także możliwość wykupienia dodatkowych jazd z instruktorem po dłuższej przerwie w prowadzeniu samochodu.
Zdaniem gościa RO istnieje grupa kierowców "odpornych na wiedzę", do której nie trafią argumenty o konieczności zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, stąd też konieczne staje się zaostrzenie kar za złamanie przepisów, czego skuteczność widzimy już w niektórych krajach.
Zgodnie z projektem zmian większą wprawę za kierownicą będzie też można uzyskać zapisując się na dodatkowe godziny jazdy z instruktorem np. po dłuższej przerwie w prowadzeniu samochodu - przypomniał wicedyrektor WORD:
- Bardzo dobry pomysł, bo faktycznie na chwilę obecną osoba, która posiada uprawnienia nie może się doszkalać w ośrodku szkolenia kierowców, a jedynie w ośrodku doskonalenia techniki jazdy z tym, że sieć takich punktów jest bardzo mała w naszym kraju - wyjaśnił RO Andrzej Rak.
Zgodnie z przyjętym przez rząd projektem nowelizacji prawa o ruchu drogowym, przekraczanie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 kilometrów na godzinę będzie skutkowało minimalnym mandatem w wysokości tysiąca pięciuset złotych, a jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu dwóch lat, zostanie ukarany grzywną nie niższą niż trzy tysiące złotych.
Zachętą do bezpiecznej jazdy mają być niższe składki ubezpieczenia. Firmy ubezpieczeniowe mogą zaoferować niższe składki kierowcom, którzy jeżdżą bezpiecznie.
Zgodnie z policyjnymi danymi w 2020 roku zgłoszono ponad 23 i pół tysiąca wypadków drogowych na drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu, w wyniku których zginęło prawie dwa i pół tysiąca osób, a niemal 25 i pół tysiąca zostało rannych, w tym 8 805 ciężko.
Prawie 90 procent wypadków wydarzyło się z winy kierujących.