Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-06-29, 07:00 Autor: Katarzyna Doros

Do USK w Opolu trafił pacjent, który jest nosicielem groźnej bakterii New Delhi. Wdrożono specjalne procedury

Zdjęcie ilustracyjne, Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Zdjęcie ilustracyjne, Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu czasowo wstrzymał planowe przyjęcia pacjentów na oddział anestezjologii i intensywnej terapii. To działania zapobiegawcze po tym, jak do placówki trafił pacjent z podejrzeniem zakażenia bakterią New Delhi, która jest zaliczana do grupy tzw. superbakterii, odpornych na działanie antybiotyków. Światowa Organizacja Zdrowia zaliczyła bakterię do grona 12. najbardziej niebezpiecznych drobnoustrojów na świecie. U pacjentów z obniżoną odpornością zakażenie może prowadzić do wywołania ciężkich chorób m.in. zapalenia płuc czy zapalenia układu pokarmowego.
- Pacjent pochodzi spoza Opolszczyzny i został przeniesiony do nas z innego szpitala - mówi Zofia Maj-Twardy, przewodnicząca zespołu kontroli zakażeń szpitalnych w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. - Pacjent do tej pory jest pacjentem, który ma nosicielstwo tej bakterii i nie ma cech zakażenia, co inaczej rokuje dla tego pacjenta. Pacjent faktycznie jest w stanie ciężkim, ale z innego powodu. Wszyscy pacjenci, którzy mają wskazania do określenia, czy są nosicielami tej bakterii, która jest oporna na większość antybiotyków, powoduje, że tacy pacjenci są identyfikowani zaraz po przyjęciu, po to, żeby chronić innych pacjentów, żeby nie doszło do zakażeń.

Do powstania oporności na większość antybiotyków w przypadku nie tylko tej bakterii dochodzi w wyniku niewłaściwego stosowania antybiotyków.

- To bakteria, która jest przede wszystkim przenoszona przez ręce personelu w przypadku placówek medycznych - dodaje Zofia Maj-Twardy. - Przestrzeganie odpowiednich procedur dotyczących izolacji takich pacjentów i odpowiedniego postępowania, przestrzegania bardzo restrykcyjnie, jeśli chodzi o higienę rąk i przede wszystkim świadomość personelu, w jaki sposób zachowywać się, pozwala na ochronę innych pacjentów.

Krzysztof Burdynowski, przewodniczący zespołu szpitalnej polityki antybiotykowej USK podkreśla, że to nie pierwszy taki przypadek w szpitalu. - Te drobnoustroje mają bardzo wysoki potencjał epidemiczny i rozprzestrzeniają się z dużą łatwością - mówi. - Te szczepy, które określamy jako Klebsiella pneumoniae New Delhi albo MDM1 krążą w Polsce już od dobrych 10 lat. U nas przez długi czas nie mieliśmy do czynienia z tymi szczepami. Od jakiś 2-3 lat zaczynają się pojawiać i one występują w niektórych szpitalach w naszym regionie. One występują też w środowisku zewnętrznym, bo pacjenci z zewnątrz trafiają do nas.

Indie, Grecja, Włochy czy Izrael to kraje, w których szczepów bakterii New Delhi jest bardzo dużo.
Zofia Maj-Twardy cz.1
Zofia Maj-Twardy cz.2
Krzysztof Burdynowski

Wiadomości z regionu

2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 Nasi radiowcy też dobrze gotują! Karp faszerowany czy sernik z rosą to tylko niektóre specjały Choć zwykle pracują głosem, nie straszna im kuchnia, a pasją jest gotowanie. Pracownicy Radia Opole, których mogą Państwo kojarzyć z naszej anteny, dziś… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 Potrawy z makiem mają zapewnić dobrobyt, dlatego w wigilię nie może zabraknąć makówki Wśród wigilijnych potraw nie może zabraknąć tych z makiem. Po wytrawnej kolacji z karpiem czy kapustą na przełamanie smaków w śląskich domach serwuje… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 U rodziny Cimermanów święta to nie lada wyzwanie. Do wieczerzy zasiądzie w tym roku 19 osób Ponad 150 uszek, kilka litrów barszczu i mnóstwo pierników - tak w skrócie wyglądają przygotowania do wigilii u państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego… » więcej 2024-12-24, godz. 10:49 "Ksiądz na rowerze" o znaczeniu wigilii i Bożego Narodzenia - W kościele katolickim mamy wiele wigilii - bo słowo 'wigilia' oznacza 'dzień wcześniej'. Mamy więc dzisiejszą Wigilię Bożego Narodzenia, ale mamy też… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »