Strażacy ochotnicy z Opola-Szczepanowic rozdawali zestawy maseczek
Zestawy maseczek medycznych rozdawali dziś (09.05) strażacy OSP Szczepanowice w Opolu. Ochotnicy byli od rana do 13:00 w swojej remizie przy ulicy Stawowej, a także przed kościołem świętego Józefa, po zakończeniu każdej mszy świętej.
W paczce jest po 30 maseczek trzywarstwowych jednorazowego użytku, które wyprodukowano na zamówienie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Za koordynowanie akcji odpowiada wojewoda Sławomir Kłosowski. Zapytaliśmy mieszkańców Opola, czy podobne akcje są dobrym pomysłem i czy nadal są potrzebne.
- Ja uważam, że maseczki są dobre i one pozostaną z nami jeszcze długo. Ciągle będą potrzebne, chociażby w sklepach wielkopowierzchniowych. Akurat naszą rodzinę oszczędziły wszystkie trzy fale wirusa, ale byliśmy ostrożni i chodziliśmy przez cały czas w maseczkach.
- Akcja rozdawania maseczek jest kompletnie bez sensu. Każdy powinien zadbać o to, by mieć maseczkę oraz drugą na zmianę. Co to za pomysł, żeby rozdawać?
- Przed grillem każdy wie, gdzie kupić kiełbasę i tu chodzi o coś podobnego. Moim zdaniem, maseczki na świeżym powietrzu były od początku nietrafionym pomysłem.
- Takie akcje są potrzebne, bo każdy widzi, jakie są skutki pandemii. Ostrożność jest konieczna. Tłumy są wszędzie, przynajmniej dzisiaj ze względu na ładną pogodę. Mnie wydaje się, że trzeba stosować się do wszystkiego.
Przypomnijmy, od następnej soboty (15.05) nie będzie już obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu.
- Ja uważam, że maseczki są dobre i one pozostaną z nami jeszcze długo. Ciągle będą potrzebne, chociażby w sklepach wielkopowierzchniowych. Akurat naszą rodzinę oszczędziły wszystkie trzy fale wirusa, ale byliśmy ostrożni i chodziliśmy przez cały czas w maseczkach.
- Akcja rozdawania maseczek jest kompletnie bez sensu. Każdy powinien zadbać o to, by mieć maseczkę oraz drugą na zmianę. Co to za pomysł, żeby rozdawać?
- Przed grillem każdy wie, gdzie kupić kiełbasę i tu chodzi o coś podobnego. Moim zdaniem, maseczki na świeżym powietrzu były od początku nietrafionym pomysłem.
- Takie akcje są potrzebne, bo każdy widzi, jakie są skutki pandemii. Ostrożność jest konieczna. Tłumy są wszędzie, przynajmniej dzisiaj ze względu na ładną pogodę. Mnie wydaje się, że trzeba stosować się do wszystkiego.
Przypomnijmy, od następnej soboty (15.05) nie będzie już obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu.