Polecenie wydał Sławomir Kłosowski, nowy wojewoda opolski. Poza tym w prudnickiej lecznicy trzeba wydzielić strefy bezpieczne dla pacjentów hospitalizowanych z przyczyn innych niż COVID-19.

Jak mówi Radosław Roszkowski, starosta prudnicki, spółka stanie na wysokości zadania i postara się zabezpieczyć te miejsca. - Szpital działał podobnie w listopadzie ubiegłego roku - dodaje.

- Na początku było to 8 miejsc dla pacjentów podejrzewanych o możliwość zachorowania. Po finalnych badaniach, kiedy te osoby okazywały się zarażone koronawirusem, były zazwyczaj transportowane do specjalistycznych szpitali covidowych - jednoimiennych. Później liczba miejsc została zwiększona właśnie do 35. Myślę, że teraz powrócimy do rozwiązań przećwiczonych w listopadzie.

Starosta nie spodziewa się większych trudności w przygotowaniu 35 łóżek dla pacjentów covidowych. Radosław Roszkowski zdaje sobie jednak sprawę, że problemy mogą pojawić się w każdym momencie.