Pieniądze mają być przeznaczone na bieżące funkcjonowanie szpitala, między innymi na walkę z koronawirusem. To druga w tym roku pomoc samorządu powiatowego, a łączna kwota wsparcia sięga 1,1 miliona złotych.

Starosta Mirosław Birecki zaznacza, że kolejne pieniądze są potrzebne szpitalowi. - Mamy aktualnie 40 zajętych łóżek dla pacjentów z COVID-19 - dodaje.

- To nie są pacjenci bardzo ciężko chorzy, ponieważ kluczborski szpital nie jest typowo zakaźnym. Mamy cztery łóżka respiratorowe, bo takie zadania wyznaczył nam wojewoda. Pozostali pacjenci są zarażeni, natomiast jeśli ktoś wymaga jeszcze większej opieki, jest oczywiście kierowany do specjalistycznych jednostek.

Starostwo finansuje też posiłki dla personelu medycznego. Mirosław Birecki nie wyklucza, że jeszcze w grudniu starostwo przekaże kolejne pieniądze dla szpitala, a tego roku udało się pozyskać wiele dotacji dla PCZ.

- Dodatkowo otrzymaliśmy pieniądze na projekt informatyzacji szpitala. Najważniejszy w tym roku jest fakt, że udało nam się pozyskać 2 miliony 200 tysięcy złotych na budowę łącznika przy szpitalu. Całkowity koszt łącznika to około 2 miliony 800 tysięcy złotych.

Dodajmy, w tym roku gmina Kluczbork przekazała dla lecznicy 800 tysięcy złotych, tyle samo co urząd marszałkowski.