Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-09-01, 17:00 Autor: Daniel Klimczak

Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie w cieniu pandemii. "To nowa normalność, dzieci będą mogły się ze sobą spotykać"

Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Wojewódzka inauguracja roku szkolnego w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Pierwszy dzwonek zabrzmiał dziś (1.09) w szkołach. Wojewódzkie rozpoczęcie roku szkolnego zorganizowano w Nysie, gdzie przy Zespole Placówek Specjalnych rozpoczęło działalność Regionalne Centrum Integracji i Rehabilitacji.
Trwająca epidemia koronawirusa nie pozostała bez wpływu na organizację uroczystości, w czasie której zaprezentowano jedynie symboliczny program artystyczny, a liczbę osób na widowni ograniczono do minimum.

Obecna w czasie wydarzenia wiceminister edukacji narodowej Marzena Machałek wskazywała, że powrót do tradycyjnego systemu nauczania przyniesie korzyści uczniom.

- To jest inny rok. To jest ta nowa normalność, ale jakże potrzebna, by dzieci mogły się ze sobą spotykać i mogły się rozwijać w warunkach, które są dla nich najlepsze; w relacji, w kontakcie z rówieśnikami, z nauczycielami. Przygotowywaliśmy się do tego długo - dodała.

Wojewoda opolski Adrian Czubak zapewniał, że przez ostatnie miesiące władze centralne czyniły starania, by zapewnić uczącej się młodzieży oraz nauczycielom maksymalny poziom bezpieczeństwa.

- Wszyscy zdajemy sobie doskonale sprawę, w jakich warunkach kończyliśmy zeszły rok szkolny, w jakich warunkach rozpoczynamy ten. Od samego początku trwania epidemii, szkoła była głównym punktem pracy, aby bezpieczeństwo zdrowotne było zachowane w stopniu najwyższym - powiedział.

Opolski kurator oświaty Michał Siek zaznacza, że na razie wszystkie placówki w regionie będą pracować w trybie stacjonarnym, a wprowadzenie dodatkowych środków ostrożności, takich jak konieczność zasłaniania nosa i ust, będzie zależało od specyfiki poszczególnych placówek.

- W szkołach dużych, dyrektor może zdecydować o tym, że wprowadzi taki obowiązek. Mamy sporo szkół na Opolszczyźnie małych i wtedy można ten kontakt ograniczyć do minimum. Są wyznaczone sale, w których będą się odbywać lekcje poszczególnych klas, przestrzeń, gdzie będą mogli wyjść na przerwę, kiedy klasa będzie się wietrzyć. To też wchodzenie różnymi wejściami - wymieniał.

Starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz podkreślał znaczenie, jakie w kształceniu niepełnosprawnej młodzieży odgrywał będzie uruchomiony dziś obiekt, w którym odbyła się uroczystość.

- Zaspokoi ich zapotrzebowanie na najważniejsze, co możemy im dać, radość życia. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego obiektu jako gospodarz - mówił.

Z kolei uczniowie, z którymi rozmawiał nasz reporter byli wyjątkowo zgodni co do tego, że od marca brakowało im tradycyjnych lekcji.

- Trzeba było ogarnąć programy do zdalnego nauczania - zauważa 12-letni Maciej. - Brakowało kontaktu z ludźmi. Też ta forma nauki, samemu w domu, nie zawsze przynosiła takie efekty, jak byśmy tego oczekiwali - zdradza 15-letnia Julia. - Wakacje wrócą, będą za rok. Dobrze też być w szkole, nauczyć się czegoś nowego - przekonuje 12-letnia Zuzia.

Dodajmy, że na Opolszczyźnie rok szkolny rozpoczęło dziś (01.09) około 140 tysięcy uczniów i przedszkolaków, nad którymi opiekę sprawuje ponad 20 tysięcy pedagogów. Mury szkolne po raz pierwszy przekroczyło dziś prawie 9 tysięcy pierwszoklasistów.
Marzena Machałek
Adrian Czubak
Michał Siek
Andrzej Kruczkiewicz
Uczniowie

Wiadomości z regionu

2024-09-26, godz. 20:00 Remont domu kultury w Namysłowie na finiszu W październiku otwarta zostanie sala widowiskowa Namysłowskiego Domu Kultury. » więcej 2024-09-26, godz. 19:45 Głuchołazy muszą poradzić sobie z wielką ilością "gabarytów". Mieszkańcy porządkują piwnice Nowe miejsce wywozu odpadów wielkogabarytowych z miasta po powodzi musi znaleźć gmina Głuchołazy. » więcej 2024-09-26, godz. 19:00 "Czy jeszcze jest sens istnienia takiego powiatu?”. Powiat prudnicki chce przekazać drogi gminom Powiat prudnicki zamierza przekazać gminom blisko 100 kilometrów dróg, którymi zarządza. Wzbudza to kontrowersje w gminach. Natomiast władze powiatu powołują… » więcej 2024-09-26, godz. 18:45 Powiat opolski zaczyna szacowanie strat po powodzi. Najgorzej jest w Niemodlinie Niemodlin - to gmina, która w powiecie opolskim została najbardziej poszkodowana w czasie powodzi. Ucierpiały obiekty użyteczności publicznej, m.in. budynek… » więcej 2024-09-26, godz. 17:44 "Prosimy, aby nie odwoływać pobytów". Branża hotelowa mierzy się ze skutkami powodzi W Pokrzywnej i Jarnołtówku wszystkie obiekty noclegowe, według danych Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej funkcjonują normalnie. Ale - jak przekazuje… » więcej 2024-09-26, godz. 17:23 "Pokazują talenty wokalne czy taneczne". To 5. Festiwal Radości w Prudniku W Prudniku wiele pozytywnej energii przekazali występujący podczas Festiwalu Radości. To już piąta edycja Prudnickiego Przeglądu Twórczości Artystycznej… » więcej 2024-09-26, godz. 17:20 W gminie Lewin Brzeski można już bez obaw pić wodę z kranu. Sanepid potwierdza Woda w kranach mieszkańców gminy Lewin Brzeski jest zdatna do picia. Tę bardzo dobrą i wyczekiwaną dla mieszkańców informację przekazał Państwowy Powiatowy… » więcej 2024-09-26, godz. 16:36 Zderzenie w Ligocie Prószkowskiej Do zderzenia dwóch aut doszło przed godziną 15 w Ligocie Prószkowskiej. » więcej 2024-09-26, godz. 16:30 Śp. profesor Kazimierz Szczygielski będzie miał w Opolu swoją ulicę Jedna z ulic w pobliżu ronda Politechniki Opolskiej będzie nosiła nazwę profesora Kazimierza Szczygielskiego. Z taką propozycją do radnych zwrócił się… » więcej 2024-09-26, godz. 16:00 Czynsze w Namysłowie mocno w górę. Mieszkańcy nie zgadzają się na taki wzrost Od listopada mieszkańców Namysłowa, zajmujących lokale komunalne czekają duże podwyżki czynszów. Mowa jest nawet o przeszło 120-procentowej podwyżce. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »