Kolejny kierowca na podwójnym gazie wpadł w ręce policji. Tym razem zahaczył ciężarówką o słup i stanął w poprzek drogi
Kompletnie pijanego kierowcę ciężarówki zatrzymali wczoraj (10.08) wieczorem kędzierzyńsko-kozielscy policjanci.
Patrol dotarł na miejsce, potwierdził tę informację i zbadał stan trzeźwości 61-letniego kierowcy.
- Badanie wykazało w jego organizmie niemal 2,5 promila alkoholu - mówi komisarz Magdalena Nakoneczna, oficer prasowy kędzierzyńsko-kozielskiej policji.
- Dodatkowo policjanci ustalili, że w pobliskiej miejscowości mężczyzna zahaczył naczepą o słup energetyczny, który przewrócił się na niezamieszkały budynek i uszkodził jego ścianę oraz ogrodzenie posesji. 61-latek trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a pojazd odholowano na policyjny parking.
Skrajnie nieodpowiedzialny mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do dwóch lat więzienia oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.