Piątkowy wieczór przyniósł dwa wypadki w regionie. Nikt nie chce przyznać się do rozbicia bmw w Kluczborku, w Nysie auto spadło z mostu
Do dwóch groźnie wyglądających wypadków doszło wczorajszego (05.06) wieczora na Opolszczyźnie.
Przed 23:00 policjanci odebrali informację o zdarzeniu drogowym na ulicy Byczyńskiej w Kluczborku. Z ustaleń mundurowych wynika, że kierowca stracił panowanie nad bmw prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości. Samochód wypadł z drogi i uderzył w barierki ochronne.
- Autem podróżowały trzy osoby narodowości ukraińskiej w wieku od 26 do 34 lat - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.
- Wszystkie te osoby w chwili zdarzenia były nietrzeźwe. Twierdziły, że żadna z nich nie kierowała samochodem i w związku z tym uczestnicy zostali zatrzymani w policyjnych aresztach. Obecnie kluczborscy policjanci wykonują czynności zmierzające do ustalenia okoliczności wypadku oraz odkrycia, która z zatrzymanych osób kierowała samochodem.
Za takie przestępstwo grozi do 2 lat więzienia, minimum 5 tysięcy grzywny i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Z kolei o 22:00 policjanci dostali informację o zdarzeniu drogowym z udziałem osobowego bmw na ulicy Prudnickiej w Nysie.
- Na miejscu okazało się, że 23-letni kierowca nie dostosował prędkości do aktualnych warunków na drodze. On stracił panowanie nad samochodem, uderzył w barierki energochłonne, a następnie wjechał do kanału Ulgi. W tej sytuacji poszkodowana została jego pasażerka - mówi sierżant sztabowy Dariusz Świątczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Autem podróżowały trzy osoby narodowości ukraińskiej w wieku od 26 do 34 lat - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.
- Wszystkie te osoby w chwili zdarzenia były nietrzeźwe. Twierdziły, że żadna z nich nie kierowała samochodem i w związku z tym uczestnicy zostali zatrzymani w policyjnych aresztach. Obecnie kluczborscy policjanci wykonują czynności zmierzające do ustalenia okoliczności wypadku oraz odkrycia, która z zatrzymanych osób kierowała samochodem.
Za takie przestępstwo grozi do 2 lat więzienia, minimum 5 tysięcy grzywny i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Z kolei o 22:00 policjanci dostali informację o zdarzeniu drogowym z udziałem osobowego bmw na ulicy Prudnickiej w Nysie.
- Na miejscu okazało się, że 23-letni kierowca nie dostosował prędkości do aktualnych warunków na drodze. On stracił panowanie nad samochodem, uderzył w barierki energochłonne, a następnie wjechał do kanału Ulgi. W tej sytuacji poszkodowana została jego pasażerka - mówi sierżant sztabowy Dariusz Świątczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.