Jest radość, choć susza mocno dała się we znaki. Dożynki w Szymonkowie
Rolnicy świętowali podczas gminno-powiatowych dożynek w Szymonkowie koło Wołczyna. Uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji rolników.
Program wypełniały liczne występy artystyczne. - Dożynki to czas świętowania i dziękowania Bogu za zbiory, jednak są aspekty, które napawają pewnym smutkiem. Jednym z nich jest tragiczna rocznica wybuchu II wojny światowej - powiedział Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna. - Drugi powód tej mniejszej radości dożynkowania i świętowania to niestety są plony. Susza dotknęła również gminę Wołczyn. Straty są bardzo duże, bowiem rolnicy osiągający wcześniej 80 kwintali z hektara, w tym roku to jest około 30 kwintali.
Nie obyło się także bez tradycyjnego konkursu koron żniwnych, który w tamtym regionie odbywa się już od 17 lat.
- Wykonanie korony to ciężka praca, ale są to chwile przyjemne - mówi Elżbieta Jędrzejko, sołtys zwycięskich w konkursie Wąsic. - Dużo to czasu zajmuje, ale jest fajnie, przyjemne. Możemy się przy okazji spotkać i porozmawiać, jest wesoło. Zawsze jest 8 rodzin do tego, przy okazji mężowie, dzieci, więc dużo ludzi się udziela.
Nie obyło się także bez tradycyjnego konkursu koron żniwnych, który w tamtym regionie odbywa się już od 17 lat.
- Wykonanie korony to ciężka praca, ale są to chwile przyjemne - mówi Elżbieta Jędrzejko, sołtys zwycięskich w konkursie Wąsic. - Dużo to czasu zajmuje, ale jest fajnie, przyjemne. Możemy się przy okazji spotkać i porozmawiać, jest wesoło. Zawsze jest 8 rodzin do tego, przy okazji mężowie, dzieci, więc dużo ludzi się udziela.