3 kilometry w pół godziny, czyli poranny ruch na Niemodlińskiej
Przejechanie kilku kilometrów zajęło ponad pół godziny. Z taką sytuacją spotkali się rano kierowcy na ulicy Niemodlińskiej w Opolu. W rozmowie z naszym reporterem winą za taki stan rzeczy obarczają niewłaściwie wyregulowaną sygnalizację świetlną.
Taksówkarze natomiast wskazują, że problemem są niewłaściwie działające światła na lewoskręcie z Niemodlińskiej w Spychalskiego i Wojska Polskiego. - W tych miejscach cykle sygnalizacji pozwalają na opuszczenie skrzyżowania co najwyżej kilku samochodom, a podczas porannego szczytu komunikacyjnego to za mało - podkreśla jeden z kierowców, który dodaje, że nawet gdyby wybudowano jeszcze pięć pasów na Niemodlińskiej to lepiej nie będzie, jeżeli nie powstanie drugi most na Odrze.
Rzecznik prasowy miasta Katarzyna Oborska-Marciniak przekonuje jednak, że sygnalizacja jest już wyregulowana a w kolejnych dniach, aby usprawnić ruch na styku Niemodlińskiej z Wrocławską, o kilkanaście sekund wydłużony będzie czas zielonych świateł na ulicy Niemodlińskiej.