- Zażalenie od tego postanowienia zostało oddalone - mówi Maria Pietkun, sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. – Tutaj uczestnik postępowania podnosił, że do tej wypowiedzi przygotowano mu takie, a nie inne dane. Sąd apelacyjny uznał, że wypowiadając się w kampanii autor tej wypowiedz nie może się uwolnić w ten sposób, że osoby trzecie przygotowały takie, a nie inne dane. Wiąże się to z ryzykiem. Ewentualnie już obciąża go ryzyko tego, że posługuje się takimi, a nie innymi materiałami niezależnie, kto i w jaki sposób je przygotował.

- Sprawa ta to dla mnie całkowity skandal – komentuje wyrok Mariusz Kozaczek, wójt Lubrzy z PSL. - Nie wiem, czy to pomysł wojewody, wicewojewody, czy pani poseł Czochary, żeby zaangażować taki środki rządowe w postaci wojewody. Przecież to jest chyba sytuacja niespotykana w całym kraju

W trybie wyborczym wójt Lubrzy skarżył także wypowiedź wicewojewody opolskiego Violetty Porowskiej. Również w tym przypadku Sąd Okręgowy w Opolu nakazał sprostowanie podanych przez nią informacji. Zażalenie wicewojewody na to postanowienie, także oddalił Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.

W tej sprawie nie udało nam się uzyskać komentarza urzędu wojewódzkiego w Opolu.